Silent Hill: Book of Memories

Silent Hill zadebiutował w 1999 roku na pierwszej konsoli PlayStation. Gra zyskała taką popularność, że powstało kilka kolejnych odsłon. Vitowa wersja jest dziesiątą grą z serii, jeśli liczyć tylko „duże” produkcje lub piętnastą, jeśli weźmie się też pod uwagę gry mobilne. Jedna rzecz jednak wyraźnie ją odróżnia od poprzedniczek – forma rozgrywki została całkowicie zmieniona.

W grze wcielamy się w bohatera, któremu pewnego dnia listonosz przyniósł paczkę z napisem „Silent Hill”. Po jej rozpakowaniu okazuje się, że zawiera ona książkę. Jednak nie jest to zwykła proza, na jej kartach zostały zapisane wszystkie wydarzenia z życia protagonisty. Wkrótce okazuje się, że książka ma moc wpływania na przeszłość, a więc pozwala całkowicie odmienić dotychczasowe życie. Aby tego dokonać, wystarczy tylko skreślić tekst i napisać własny. W ten oto sposób rozpoczynamy pełną grozy próbę zmiany własnej historii. Podczas jej trwania, poza wieloma stworami, napotkamy też na kilka istotnych postaci. Poznamy je bliżej dzięki porozrzucanym tu i ówdzie kartkom wyrwanym z notesu.

1

q1 DEREK COPELAND:

Derek jest jednym ze współpracowników głównego bohatera. Jest odpowiedzialny, nigdy nie wycofuje się ze swoich planów i obietnic.

q2 KATIE COLLINS

Katie przyjaźni się z protagonistą od czasów liceum. Obecnie studiuje na uniwersytecie. Jest byłą dziewczyną Trenta, lecz on nie może się z tym pogodzić.

q3 MATTHEW COLLINS

Matthew również zna bohatera z liceum. Obecnie studiuje i jest narzeczonym Ashley.

q4 GRAHAM REYNOLDS

Policjant Reynolds jest starym przyjacielem rodziny. Często przesiaduje w policyjnym samochodzie i pilnuje domu znajomych. Graham jest przykładem idealnego policjanta, choć obecnie przeżywa kryzys i ma problemy w pracy. Nie lepiej wygląda jego sytuacja małżeńska, ponieważ wdał się w romans.

q5 TRENT BAKER

Trent jest byłym chłopakiem Katie. Zazdrosny o jej znajomość z bohaterem wciąż go nęka, poza tym zrobi wszystko, by wrócić do swojej byłej.

q3 ASHLEY BAKER

Ashley, narzeczona Matthew, nie przepada za jego przyjacielem.

q6 JACK MERRICK

Skazany na dożywocie przestępca, który uciekł z więzienia i zaatakował bohatera, aby odebrać mu księgę. Kiedyś sam ją posiadał, lecz przepadła, gdy został schwytany przez Reynoldsa.

q7 SHANNON

Siostra protagonisty. Od dłuższego czasu cierpi na depresję. Jak się później okazuje, ma romans z Reynoldsem.

Jak już zauważyliście, ani razu nie padło konkretne imię i nazwisko prowadzonej przez nas postaci. Wszystko dlatego, że to do nas należy wykreowanie jej. Najważniejszą kwestią tworzenia będzie wybór klasy. Pośród dostępnych znajdziemy: elegancika, gotha, rockersa, pakera oraz mola książkowego. Każdy z nich, oprócz statystyk wyjściowych, różni się początkową liczbą gniazd na artefakty, które zwiększają wybrane statystyki. Po wybraniu klasy będziemy mogli wybrać jeden z ośmiu tajemniczych przedmiotów. Każdy z nich permanentnie zwiększa daną statystykę lub cechę, np. szansę na cios krytyczny, oznakowanie punktów zapisu, sklepu i wyjścia na każdej mapie czy zwiększenie prędkości poruszania się.

2

Kolejnym ciekawym pomysłem jest system statystyk, które są mocno powiązane z odpowiednimi akcjami oraz cechami. Dla przykładu, wydając punkty na zręczność, zwiększamy prawdopodobieństwo wybicia tarczy z ręki przeciwnika, szansę na cios krytyczny, szybkość biegu, zmniejszamy otrzymane obrażenia podczas blokowania oraz mamy większą szansę na unik podczas walki wręcz i bronią białą. Dodatkowo każdy typ broni wymaga innych statystyk. W związku z tym, gdy już wybierzemy oręż, który najlepiej oddaje nasz styl gry, możemy skupić się na zwiększaniu konkretnych cech, jak siła czy zręczność, aby w pełni wykorzystać potencjał broni.

Ponieważ gra została mocno osadzona w realiach Silent Hill, znajdziemy w niej znane z poprzednich odsłon bronie oraz potwory. Tak, pojawia się również piramidogłowy, który zapewne napsuł krwi niejednemu fanowi serii. Oprócz niego zmierzymy się m.in. z latającym air screamerem, rzucającym tasakami butcherem, duchem, needlerem (którego można zaatakować tylko od tyłu) czy rojem paskudztwa, które uczepi się nas i zacznie wysysać krew (bardzo ciężko to coś trafić, więc często będzie nas zabijać). Sumarycznie typów przeciwników jest aż szesnaście, a dochodzi do nich jeszcze aż dziesięciu bossów.

Do eliminacji poczwar twórcy oddali nam naprawdę ogromny arsenał. Znajdziemy w nim m.in. pałkę baseballową, katanę, gitarę, nóż, łopatę, pustą butelkę po winie, przeróżne miecze, laserowy pistolet, shootguna i wiele, wiele innych. Warto nadmienić, że broń ulega zużyciu. Jeśli w porę jej nie naprawimy, stracimy ją i będziemy musieli znaleźć inną. Napraw dokonujemy kluczem francuskim, który znajdziemy w losowych pomieszczeniach, w półkach czy szafach. Znajdziemy w nich również apteczkę, amunicję (jest jej mało!) oraz pieniądze. Walutę wymienimy w sklepie na akcesoria (czapki), artefakty, bronie oraz, po zdobyciu odpowiednich leveli, ulepszenie plecaka (zwiększenie pojemności).

Aby jeszcze bardziej utrudnić rozgrywkę, twórcy postanowili, że będziemy się poruszać między generowanymi losowo pomieszczeniami połączonymi krótkimi korytarzami. Pośród nich znajdziemy miejsca z punktem zapisu, sklep (co ciekawe, sprzedawcą jest listonosz, który przyniósł nam paczkę) oraz wyjście. Co jakiś czas znajdziemy też zbrojownię, skarbiec, pomieszczenie, w którym otrzymamy czasowy bonus (przyspieszenie, zwiększenie ataku itd.) oraz pokój z losowym artefaktem.

3

Wątek fabularny został podzielony na siedem rozdziałów, a każdy z nich składa się z trzech stref. Aby je zaliczyć, musimy zebrać odpowiednią liczbę przedmiotów. Będą nam potrzebne do rozwiązania prostej łamigłówki polegającej na ułożeniu ich względem kolorów, rozmiarów czy innych walorów. W losowych miejscach na mapie znajdziemy też kartki z podpowiedziami do zagadek. Jeśli rozwiążemy zagadkę, drzwi wyjściowe dosłownie eksplodują, a my będziemy mogli udać się do kolejnej lokacji.

Poza zabijaniem potworów i poznawaniem historii nasz bohater będzie mógł opowiedzieć się po stronie krwi, światła bądź pozostać neutralny. Znajdujący się na górze ekranu pasek będzie wyznaczał nam kierunek, w którym zmierzamy. Suwak będziemy mogli przesuwać na dwa sposoby. Pierwszym jest zbieranie krwi zabitych stworów, która występuje w kolorze czerwonym i białym. Gdy wejdziemy na krwawą kałużę, pasek przesunie się w kierunku zależnym od jej koloru. Drugim sposobem jest poszukiwanie specjalnych „opuszczonych pokoi”. Pomieszczenia te wypełniają traumatyczne wspomnienia, o których każdy wolałby zapomnieć. Po wejściu w interakcję ze znajdującymi się tam rzeczami możemy otrzymać punkty jednej ze stron. Najprościej jednak wytłumaczyć to na przykładzie, za które posłuży dziecięce łóżeczko. Kiedy do niego podejdziemy, płaczący malec uspokoi się, ponieważ włączy się uspokajające go melodyjka, a my otrzymamy punkty światła. Jeżeli wyłączymy muzyczkę, zachowamy neutralność. Aby otrzymać bonus do krwi, musimy… zniszczyć łóżeczko posiadaną bronią (tym samym mordując znajdujące się tam dziecko, chociaż gra oszczędza nam tego widoku).

Pozycja suwaka będzie odgrywała ważną rolę w niektórych pomieszczeniach, w których znajdują się specjalne punkty lecznicze. Jeśli dany punkt jest biały, a my stoimy po stronie światła, zostaniemy uzdrowieni, lecz będąc po stronie krwi, natychmiast giniemy. Działanie leczniczego punktu będzie istotne także w trakcie walki, ponieważ dopóki na niego nie wejdziemy, pozostaje niewidoczny. W związku z tym możemy zginąć z jego powodu lub otrzymać dodatkowego asa podczas zabijania potworów. Podczas eksploracji pomieszczeń możemy natknąć się również na ukryte pułapki, których jest pięć rodzajów. Podobnie jak w przypadku leczenia, mogą przydać się w walce, ponieważ wrogowie są na nie podatni. W ten sposób uszczkniemy im trochę życia lub ich spowolnimy. Wciąż jednak istnieje większa szansa, że najpierw spotka to nas.

4

Rozbudowanie Silent Hill: Book of Memories przekłada się także na liczbę zakończeń. W sumie jest ich sześć i w większości są powiązane z obraną stroną mocy. Cztery z nich uzyskamy, gdy moc światła lub krwi będzie miała przewagę (po dwa na skrajnych wartościach, drugie dwa na zwykłej przewadze jednej z nich), a piąte pojawi się na pozycji neutralnej. Ostatni ending ujrzymy, gdy spełnimy następujący warunek – finałowego bossa trzeba pokonać, będąc uzbrojonym w trzy artefakty: Dog Tag, White Feather oraz Channeling Stone. Jak je zdobyć, pozostawiam już Wam.

Pomimo długiej kampanii fabularnej (21 lokacji), gra od początku nastawiona była na tryb multiplayer. Trzeba przyznać, że jest on naprawdę przyjemny i wymaga obierania odpowiednich taktyk, zwłaszcza podczas walk z większą liczbą potworów. Po 21 strefie pojawiają się kolejne, które możemy ogrywać solo (choć są one bardzo trudne) lub właśnie ze znajomymi. Opisywać tego trybu nie będę, gdyż zasady są identyczne, jak w wątku fabularnym. Dodatkowo jednak twórcy zadbali o komunikację między graczami, więc otrzymaliśmy kilkanaście krótkich wypowiedzi, które możemy przywoływać klawiszami D-Pada. Wśród nich znajdziemy: „Atakować!”, „Chodźcie za mną!” i wiele innych. Niestety Book of Memories nie jest zbyt popularną grą, przez co serwery od dawna są opuszczone. A szkoda, bo to naprawdę kawał porządnego gameplay’u dla wielu graczy.

5

Na tym zakończymy opis rozgrywki, chociaż można by go jeszcze pociągnąć o system misji, umiejętności magiczne, eastereggi czy kod na zabawną broń, lecz musicie mieć co odkrywać osobiście. Przejdziemy więc do części audiowizualnej. Zarówno oprawa graficzna, jak i muzyczna trzymają naprawdę wysoki poziom. Grafika niczym nie straszy, przeciwnicy są zróżnicowani, nie widać też pikselizacji, a pomieszczenia są dość zróżnicowane. Jedynie korytarze w danej lokacji są niemal identyczne, ale i tak nie zwracamy na nie uwagi. Gra koncepcją świata przypomina pozostałe z serii Silent Hill, ale zdecydowanie nie jest to horror (i nigdy nie miał nim być). Ciemne pokoje, tajemnicze duchy i stwory budują wspaniały klimat, a latarka dodatkowo go podbija (i przy okazji oznacza na czerwono szafy zawierające przedmioty). Wszystko to jest naprawdę dobrze zrealizowane, przyjemnie okropne oraz działa bardzo płynnie.

Oprawa audio również świetnie buduje klimat. W tle przygrywa nam niezła muzyka, która składa się z 26 utworów przygotowanych przez Danila Lichta. Natomiast piosenka z menu wbija się w pamięć (od premiery siedzi mi w głowie to „Now We’re Free” od Mary Elizabeth McGlynn). Bardzo dobrze zostały też zrealizowane efekty dźwiękowe. Dla przykładu, każda broń biała wydaje inny, choć podobny, dźwięk. Podobnie zróżnicowane są dźwięki wystrzałów z broni palnej, i, co więcej, są bardzo zbliżone do swych prawdziwych odpowiedników. Podsumowując, całość oprawy audiowizualnej stoi na bardzo wysokim poziomie i świetnie komponuje się z koncepcją gry.

6

Na koniec warto wspomnieć o wydanym po premierze DLC nazwanym Expansion Pack. W chwili pisania tego tekstu, dodatek ten kosztuje 16,50 PLN i jest jednym z nielicznych naprawdę wartych uwagi DLC. Za tę atrakcyjną cenę otrzymujemy aż dziesięć nowych klas postaci, tyle samo dodatkowej broni, 14 kolejnych artefaktów, pięć misji, dwa dodatkowe „opuszczone pokoje”, 15 notatek, dwóch przeciwników, cztery trofea w systemie PlayStation Network oraz 15 akcesoriów (ubrań). Jak sami widzicie, zawartość paczki jest naprawdę ogromna, choć wśród broni znajdują się i takie, które zbyt mocno ułatwiają rozgrywkę, zwłaszcza na początku.

2014-08-18-162042

Przyszła pora podsumować recenzję jednej z niewielu gier Konami na Vitę. Niezaprzeczalnie Silent Hill: Book of Memories to najlepszy hack’n’slash wydany na PlayStation Vita, a więc jakością przebijaDungeon Huntera. Zużywalna broń, ogromny arsenał, zróżnicowani przeciwnicy, wysoki poziom trudności, bardzo długi gameplay, wspaniały klimat budowany przez porządną oprawę graficzną i wspaniałe audio oraz wiele ukrytych tajemnic to główne atuty gry. Produkcję śmiało można polecić każdemu fanowi gatunku h’n’s oraz wszystkim tym, którzy chcą ponownie spotkać piramidogłowego!


Plusy:

  • Powrót do uniwersum Silent Hill
  • Wspaniały klimat
  • Rozbudowany gameplay
  • Wysoki poziom trudności
  • Ogromna liczba broni i artefaktów
  • Bardzo dobrze przygotowany multiplayer…

Minusy:

  • …który niestety świeci pustkami
  • Długie czasy ładowania

Grafika: 8
Dźwięk: 9
Fabuła: 7
Gameplay: 9
Ogólna: 8.5/10


Producent: WayForward
Wydawca: Konami
Data wydania: 02.11.2012 r.
Dystrybucja: cyfrowa i pudełkowa
Waga: 1,5 GB
Cena: 119 PLN

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *