Bit Dungeon Plus

Jeśli podobał Wam się Isaac, ale chętnie spróbowalibyście czegoś mniej rozbudowanego i trochę łatwiejszego, przyjrzyjcie się Bit Dungeon Plus.

Bohater produkcji trafia do labiryntu pełnego pokoi, w których roi się od przeciwników. Aby z nich wychodzić, musi pokonywać przebywających tam przeciwników. Poza tym w pewnym momencie trafi na bossa, którego pokonanie pozwoli przejść na kolejny poziom. Początek każdej przygody wygląda tak samo – mamy stary miecz, prostą zbroję i niezbyt groźne zaklęcie, ale to się szybko zmienia. Z przeciwników oraz z niektórych elementów otoczenia mogą wypaść skrzynie, a w nich znajdziemy potężniejsze przedmioty wpływające na nasze statystyki, dzięki czemu będziemy żywotniejsi, silniejsi itd. Oczywiście co rusz trafiamy na potężniejszych przeciwników, co zapewnia nieskończony wyścig zbrojeń.

2018-04-03-230516.jpg

Walka z wrogiem może nam jeszcze zapewnić dwie rzeczy. Pierwszą są bonusy do statystyk. W niektórych pokojach w nagrodę za wyczyszczenie go możemy wybrać, czy chcemy zwiększyć atak, punkty życia czy cios krytyczny. Drugą są czarne kulki pełniące rolę waluty. Wydamy ją w sklepie, gdzie handlarz zaproponuje nam dość mocny, ale i drogi oręż. Tak rozwiązana rozgrywka mogłaby nam spędzać w sen z powiek, ale produkcja ma buga, który pozwala dowolnie zwiększać statystki: gdy oczyścimy piętro, wystarczy zapisać i wczytać grę, aby piętro ponownie się wygenerowało, a my oczyszczanie go zaczynamy od początku z już otrzymanymi bonusami.

2018-04-03-230455.jpg

Wizualnie Bit Dungeon Plus niczym się nie wyróżnia od innych produkcji. Pokoje są dość prosto skonstruowane za każdym razem jest to pustawy prostokąt całościowo mieszczący się na ekranie. Drugą sprawą jest dość małą gama przeciwników, co tym bardziej nie pomaga w pozytywniejszym odbiorze grafiki. Najgorzej jednak wypada audio, z którego dość szybko zrezygnowałem, ponieważ już przy krótszych posiedzeniach denerwowało.

2018-04-03-065603

Tak naprawdę Bit Dungeon Plus to taki biedny The Binding of Isaac. Zamysł ten sam, ale z mniejszą gamą możliwości i gorszym AV, ale za to o połowę tańszy. Trudno ją odradzić, bo mimo wszystko wciąga, jednak lepiej dopłacić te 30 złotych i zatracić się całkowicie w walce z matką.

 


Ocena: 5/10


Serdecznie dziękujemy Hidden Trap
za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego gry


Producent: Dolores Entertainment
Wydawca: Hidden Trap
Data wydania: 29 marca 2018 r.
Dystrybucja: cyfrowa
Waga: 577 MB
Cena: 29 PLN

Gra jest również dostępna na Nintendo Switch w cenie 36 PLN.

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *