Treasures of Montezuma Blitz
Na półkach PSN-u pojawiła się pierwsza dedykowana dla systemu PS Vita produkcja za równe 0zł. Po premierze szybko trafiła do TOP 10 najczęściej pobieranych tytułów z PSS. Grę pobrałem więc i ja, żeby sprawdzić, co to za darmowe cudo przyszykowali dla nas panowie z Alawar Entertainment. 160 MB oczekiwania i… już dawno nie byłem tak wściekły na SONY.
Napisał: play69
Treasures of Montezuma to gra logiczna w stylu kultowego Bejewelda. Układamy świecidełka tak, aby w linii prostej było ich więcej niż trzy. Urozmaiceń w niej jednak bez liku – za każdą rozegraną partyjkę zdobywamy kryształy, które pozwalają nam zakupić „ulepszacze” wykorzystywane przy kolejnych rundach. Dodatkowo wszyscy nasi znajomi, którzy ściągnęli Skarby Montezumy, pojawiają się obok głównego menu z informacją o swoich dotychczasowych osiągnięciach. Co tydzień punkty zdobyte przez naszych przyjaciół zerują się, a na dole ekranu pojawia się licznik zwiastujący termin kolejnych czystek wyników. Nie ma się jednak co martwić – poziomy, jakie zdobędziemy podczas zabawy, nie usuwają się i niezmiennie widnieją przy nickach wszystkich graczy. Do pełni szczęścia trzeba jeszcze zalogować się do sieci (w innym przypadku gra nie zapisuje naszych postępów) i voilà.
Graficznie ToM prezentuje się przyzwoicie. Wszystko się świeci i jest kolorowe. Muzyka, podobnie jak w dziesiątkach tego typu produkcji, nie nudzi, przygrywa gdzieś tam w tle, nie męcząc nadszarpniętego WipEoutem słuchu. Istna sielanka, której brakowało mi po odstawieniu smartfona na półkę.
Problem z Treasures of Montezuma polega na tym, że radość znika jeszcze szybciej, niż się pojawia. Oczywiście na początku recenzji nie skłamałem – grę możemy pobrać za darmo. Okazuje się jednak, że jej autorzy skusili się na model Free-to-Play (F2P), gdzie faktycznie grać można, ale w sposób ograniczony do momentu aż… zapłacisz. Płacimy za omawiane wcześniej kryształki lub (UWAGA!) pięć żyć. Biorąc pod uwagę fakt, że niezależnie od naszych umiejętności, runda trwa 1 minutę i wiąże się z „pożarciem” jednego z pięciu serduszek, zakup za 4 zł przedłuży zabawę o całe 5 minut! Sytuację w założeniu (najprawdopodobniej) miały ratować odnawiające się minutowe rozgrywki (na początku co 24h!) – średnio co 10-15 minut. Dla mnie to jednak żadna różnica.
Treasures of Montezuma w PS Store dostało ode mnie 1 gwiazdkę. Jest to mój sprzeciw przeciwko praktykom paskudnego naciągania użytkowników PSV. Autorzy ToM to jedna strona medalu – z drugiej pojawia się Sony, firma, która powinna stać na straży wysokiego poziomu swojej marki, wystrzegając się tak nieeleganckich praktyk.
Plusy:
- Casualowy styl gry
- Ciesząca oko oprawa graficzna
- Cotygodniowe „współzawodnictwo” z przyjaciółmi
Minusy:
- 4zł za 5 minut zabawy
Ogólna: 2/10
Producent: Alawar Entertainment
Wydawca: Alawar Entertainment
Data wydania: 21.03.2012 r.
Dystrybucja: cyfrowa
Waga: 168 MB
Cena: bezpłatna
Najnowsze komentarze