Strike Solitaire 2

Po całkiem udanym Strike Solitaire przyszła pora na jego kontynuację. Czy sequel okaże się równie dobry?

Z reguły po 8floor, SPL oraz 4HIT nie spodziewam się dosłownie niczego – żadnej ciekawej fabuły, wciągającego gameplayu czy przyjemnej produkcji. Strike Solitaire było moim drugim już zaskoczeniem – produkcja okazała się naprawdę ciekawa i pozwoliła mi miło spędzić kilka krótkich wieczorów. Strike Solitaire 2 nie wprowadził do gry żadnych zmian – to po prostu ta sama rozgrywka w innym tle.

Zasady pozostały bez zmian – musimy wyczyścić planszę z kart dobierając je w pary. Im więcej ich usuniemy, tym lepszy wynik osiągniemy w kręglach. W układzie znajdziemy zarówno zwykłe karty, jak i specjalne, które zwiększą licznik punktów zdobytych w kręglach lub dodadzą jeden z dwóch bonusów –  uniwersalną kartę jokera oraz przetasowanie widocznego na ekranie układu. Jeśli wśród kart nie znajdziemy żadnej pary, możemy skorzystać ze specjalnej talii widocznej na dole. Gdy już przetasujemy całą talię i zbierzemy tyle kart, ile zdołamy, kończymy grę. Talię możemy powiększyć, kupując specjalny slot w sklepie za wirtualną gotówkę. U handlarza znajdziemy również dwa wspomniane wcześniej bonusy. Samą walutę zdobędziemy dobierając w pary specjalne karty, choć można też kupić ją w PS Store. Po raz kolejny twórca zaskoczył nas mikropłatnościami – dotychczas, w innych grach, były one wręcz wymagane do ukończenia pozycji, nie wspominając o jej wymasterowaniu, a przy Strike Solitaire (1 i 2) pełnią funkcję jedynie ciekawostki – chyba wstydzili się usunąć opcjonalne zakupy, żeby gracze przypadkiem nie pomylili ich z jakimś innym studiem.

Oprawa wizualna ponownie stoi na dość wysokim tle. Tym razem akcja rozgrywka się na tropikalnych plażach. Mamy więc morze, piasek, baseny przy hawajskich domkach i inne elementy ściśle powiązane z takim klimatem. Zabrakło jednak szumu morza i śpiewu mew – zamiast tego otrzymaliśmy spokojny, zapętlony utwór. Nie powala, ale też nie irytuje i nie doprowadza do nerwów.

Strike Solitaire 2 to wciągająca i przyjemna gra logiczna, w której musimy dobrać karty w pary, wyczyścić zróżnicowane układy z kart specjalnych (złotych), a przy tym zrobić to najlepiej zanim przejrzymy wszystkie karty z dolnego stosu. Produkcja wymaga więc umiejętności logicznego myślenia, a przyzwoita oprawa audiowizualna wciąga w morski klimat przez kilka wieczorów. Szkoda, że nie zadbano o jakieś nowe rozwiązania, ale w sumie po co zmieniać coś, co sprawdza się dobrze? Polecamy, gdy tylko cena spadnie do dyszki!

Plusy:

• Wciągający gameplay
• Nuta taktyki
• Przyjemna w odbiorze oprawa audiowizualna

Minusy:

• Zbędne, ale istniejące mikropłatności
• Bardzo drobne spadki animacji
• Brak zmian w mechanice względem poprzedniej części

OGÓLNA: 7/10

Producent: SPL
Wydawca: 8floor
Data wydania: 28.05.2015 r.
Dystrybucja: cyfrowa
Waga: 50 MB
Cena: 21 PLN

Recenzja powstała dzięki naszej współpracy z Play-Asia! Dzięki Waszym zamówieniom zrobionym tam przez wejście przez nasz reflink (w banerze poniżej) oraz/lub z użyciem naszego kuponu zniżkowego będziemy w stanie zrecenzować jeszcze większą liczbę gier na Vitę 🙂