Peasant Knight

Jest coś wciągającego w grach typu „zgiń i powtórz”. Oczywiście jedne są lepsze, inne gorsze, a my tym razem sprawdzimy, jaki jest Peasant Knight.

Nasz tytułowy wsiok jest chłopakiem, który zapragnął zdobyć uznanie jako rycerz. Wyruszył więc pokonać złego maga, o czym informuje rodziców za pomocą listu. Z racji tego, że szybko zgubił miecz, zostały mu tylko dwie akcje do wykonywania – zatrzymanie się i skakanie. Za ich pomocą na 80 planszach naszym zadaniem będzie dostać się do portali, które przeniosą nas do kolejnego wyzwania. Plansze są króciutkie, bo zaliczamy je w kilka sekund, ale zanim do tego dojdzie, trzeba się ich nauczyć, bo rozgrywka należy do tych szybkich i naszpikowanych pułapkami. Trzeba więc w odpowiednim miejscu się zatrzymać, np. przed kraterem wystrzeliwującym słup lawy, czy na platformie, która pojedzie do góry, a potem szybko z niej zeskoczyć. Oczywiście nie brakuje skoków przez przepaści itp. Im dalej zajdziemy, tym trudniej się robi, bo dochodzą szybko nacierający przeciwnicy, których trzeba przeskoczyć, portale przenoszące w inne miejsce czy odbijaki, zmieniające kierunek. Są też platformy lecące w lewo lub prawo, które są cholernie szybkie i denerwujące. Wszystko to jest do opanowania, przynajmniej do momentu wpadnięcia platyny tuż przed pokonaniem drugiego bossa. Przeskakiwanie kul z jego moździerza może nieźle zdenerwować. W tym momencie spasowałem, reszty wolę sobie nie wyobrażać. Podobnie w wyobrażeniach pozostanie tryb multi z kooperacją czy wyścigami, bo w wersji na PSV go nie ma. Informuję, na wypadek, gdyby zainteresowały Was te opcje po przeczytaniu o nich w PS Store. Myślę jednak, że na samym początku jednak odstraszy Was grafika. Rzeczywiście jest banalna i brzydka. Za to, co ciekawe, o wiele lepiej wypada muzyka. Jednak to, co powinno Was najbardziej interesować, to czy za te 12,50 PLN dostaniecie coś grywalnego. No więc tak, Peasant Knight może na chwilę wciągnąć, jeśli ktoś lubi tę formułę. Ale tak ogólnie jest to bardziej kolejna prosta i szybka platyna niż pozycja do ogrania dla frajdy, bo w niektórych przypadkach frustracja sięga zenitu. Poza tym powinni tę produkcję omijać gracze o wolniejszym refleksie, tu jest ważna i szybkość, i dobra pamięć.


Ocena: 4/10


Serdecznie dziękujemy Ratalaika
za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego gry


Producent: 4AM Games
Wydawca: Ratalaika Games
Data wydania: 20 marca 2019 r
Dystrybucja: cyfrowa
Waga: 31  MB
Funkcje crossowe: -buy z PS4
Cena: 12,50 PLN

Gra dostępna jest również na konsolę Nintendo Switch w cenie 12 PLN.

 

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *