Podsumowanie Tygodnia (24.04.22)

XENOBLADE! SPLATOON! WYCIEKI! I WĄTPLIWE DECYZJE BIZNESOWE SEGI!


Xenoblade 3 przesunięty… dwa miesiące do tyłu!

W dzisiejszych czasach takie rzeczy rzadko się zdarzają. Nintendo początkowo planowało wydać Xenoblade Chronicles 3 we wrześniu 2022. Plany się jednak zmieniły, a nowe jRPG Monolith Soft trafi na rynek dwa miesiące wcześniej – 29 lipca. Ogłoszeniu towarzyszył zupełnie nowy zwiastun, którzy rzuca nieco więcej światła na scenariusz gry, a także na nowy system walki.

W Xenoblade Chronicles 3 udział w potyczkach będzie brało aż sześć postaci jednocześnie. Dodatkowo z czasem możliwe będzie dodanie do zespołu postaci poznanych w trakcie fabuły, co zwiększy finalny rozmiar drużyny do siedmiu członków.

Każdy bohater posiadać będzie własną klasę determinującą jego rolę w walce oraz wykorzystywaną broń. Z czasem możliwa stanie się jednak wymiana klas między postaciami, co pozwoli na dostosowanie zespołu do własnych preferencji i taktyk. Najwidoczniej będzie miało to też wpływ na ubiór – w trailerze Noah wykonuje Chain Attack w szaliku Taiona.

No i w końcu przedstawiono nową mechanikę Interlink, dzięki której pary postaci (Noah – Mio, Lanz – Sena, Eunie – Taion) będą mogły przejść fuzję nadającą im gigantyczną formę nazywaną Ouroboros. Transformacja pozwoli na aktywowanie wyjątkowo potężnych ruchów, ale korzystanie z niej będzie mocno limitowane.

Zapowiedziano też Edycję Specjalną. W pudełku znajdziemy kopię Xenoblade Chronicles 3, steelbook oraz artbook. W Ameryce Północnej, Wielkiej Brytanii i Japonii kolekcjonerka będzie dystrybuowana wyłącznie poprzez My Nintendo Store. Nie wiadomo jeszcze czy i w jaki sposób będzie można ją zakupić w innych regionach, w tym w Polsce.

Poniżej wspomniany trailer i dwa krótkie fragmenty czystego gameplayu, które Monolith Soft wrzucił na swoje portale społecznościowe. Chyba jednak nie uda mi się ponownie ograć Xenoblade 1 i 2 przez premierą trójki, ale w tej sytuacji trudno narzekać.

A, pod TYM LINKIEM możecie sobie przesłuchać pełną wersję głównego tematu muzycznego, który można było usłyszeć w pierwszym trailerze.


Splatoon 3 przypłynie we wrześniu

Nintendo właściwie na spokojnie mogło zorganizować w tym tygodniu Directa Mini, bo przygotowali nie jedno, a dwa ważne ogłoszenia w przeciągu zaledwie paru dni. Splatoon 3 w końcu otrzymało twardą datę premiery – gra trafi do sprzedaży 9 września 2022.

Nowy zwiastun to w praktyce czysty gameplay z meczu w trybie Turf War. Możemy rzucić okiem na nową mapę – Eeltail Alley, oraz praktyczne użycie wcześniej zapowiedzianej nowej broni – Stingera, oraz innych zabawek.

Przy okazji Nintendo ogłosiło, że posiadacze Nintendo Switch Online + Expansion Pack otrzymają bezpłatny dostęp do Octo Expansion – wydanego w 2018 roku DLC do Splatoona 2 dodającego do gry zupełnie nową kampanię. Jeśli nadal macie Splatoona 2 i nie graliście w Octo Expansion, gorąco zachęcam do nadrobienia, bo to fenomenalny dodatek.


Sega stworzyła tabelkę Ubisoftu dla 30-letnich gier z Soniciem

Dobra, na początek dobre wieści. Poznaliśmy w końcu dokładną datę premiery Sonic Origins – kolekcji czterech gier z Niebieskim Jeżem ery Genesis/Mega Drive (Sonic the Hedgehog, Sonic the Hedgehog 2, Sonic 3 & Knuckles, Sonic CD). Pakiet trafi do sprzedaży 23 czerwca 2022.

Gry będziemy mogli ukończyć w trybie klasycznym oraz rocznicowym, który dodaje wsparcie dla formatu 16:9 oraz możliwość włączenia nieskończonej ilości żyć. Zaoferowane zostaną także misje, których wykonanie pozwoli na odblokowywanie m.in. nowej zawartości w skarbcu. Dodatkowo przygotowano nowe sekwencje animowane, które będą towarzyszyć każdej z czterech gier.

Brzmi super. Ale oczywiście wciąż mówimy o grze Segi, więc coś musiało pójść nie tak. Wielu osób pewnie nie zadowoli fakt, że Sonic Origins będzie dystrybuowane wyłącznie w formie cyfrowej. Zwykła wersja gry kosztować będzie €39,99. Za €44,99 zakupić jednak będzie też można Digital Deluxe Edition, które Sega kocha tak bardzo, że nawet kolekcja gier na Genesis musiała ją otrzymać. Cała sytuacja z DLC jest tak niepotrzebnie pokomplikowana, że wydawca musiał stworzyć tabelkę tłumaczącą do czego dokładnie dostęp daje każda wersja i planowane po premierze DLC.

W dużym skrócie – jeśli chcecie kupić Sonic Origins i otrzymać dostęp do wszystkich funkcji, po prostu zapłaćcie te 20zł więcej za Digital Deluxe. Sytuacja absurdalna, ale nie wiem czego innego się spodziewałem po Sedze.


Kangurek “Kejou” jeszcze w maju

Tate Multimedia potwierdziło, że nowe przygody walecznego kangura są znacznie bliżej niż się spodziewaliśmy. Premiera gry odbędzie się 27 maja.

Gra zostanie wydana cyfrowo oraz fizycznie. Chętni mogą też zakupić Superskoczną Edycję zawierającą kolorowe limitowane pudełko, plecakoworek, naklejki, 8-centymetrowy magnes na lodówkę oraz naturalnie samą grę.

Tate przyniosło też ze sobą Kangurka Kao (czytane jak “K-O”, nie musicie dziękować) na PAX East 2022, dzięki czemu w internecie można znaleźć całkiem sporo rozgrywki z nowego dema udostępnionego odwiedzającym.


Po trzech opóźnieniach, Digimon Survive w końcu zabezpieczyło datę premiery

Bandai Namco zapowiedziało Digimon Survive w 2018 roku z przewidywaną datą premiery w 2019 roku. Następnie przełożono ją na 2020. A potem znowu na 2021. Mamy kwiecień 2022 i wygląda na to, że nowe Digimony w końcu ujrzą światło dzienne. Gra trafi na Switcha i PS4 w Europie i USA 29 lipca 2022 (tak, tego samego dnia co Xenoblade 3). Dzień wcześniej Digimon Survive zadebiutuje w Japonii.

Jeśli zapomnieliście już czym w ogóle ma być Digimon Survive, to śpieszę z przypomnieniem. Jest to strategiczne jRPG tworzone przez Witchcraft i (od niedawna) HYDE. Rozgrywka skupiać się będzie na turowych strategicznych potyczkach z Digimonami w roli głównej, a przerywana będzie fabularnymi sekwencjami przywodzącymi na myśl visual novele.

Poniżej możecie obejrzeć film, w którym producent gry Kazumasa Habu dzieli się radosną informacją z fanami. O grze mamy usłyszeć więcej w zbliżających się miesiącach.


A na koniec wycieki…

Wycieki najczęściej pochodzą z relacji jakiegoś dziennikarza lub insidera. Rzadko kiedy jednak się zdarza, aby tematem wycieku było nieujawnione jeszcze oprogramowanie. Tak stało się jednak stało w poniedziałek. Wyciekły bowiem oficjalne emulatory Game Boya i Game Boya Advance przygotowywane przez Nintendo.

Wyciek pochodzi z 4chana, gdzie jeden z użytkowników udostępnił cztery pliki – dwa NSP (Nintendo Submission Package) oraz dwa NCA (Nintendo Content Archive). Pierwsze to emulator Game Boya Advance (nazwa kodowa “Sloop”), drugie to emulator Game Boya (nazwa kodowa “Hiyoko”). Oba programy zostały podpisane przez Nintendo Europe Research & Development (NERD) – wewnętrzne studio Nintendo położone w Paryżu, które wcześniej przygotowało dla Nintendo m.in. emulatory SNES-a, NES-a i Nintendo 64 wykorzystywane na Switchu.

Obecny konsensus jest taki, że oba emulatory są prawdziwe i faktycznie zostały przygotowane/zlecone przez Nintendo. A jeśli nie są, to ktoś z naprawdę dużą ilością wolnego czasu bardzo się postarał, aby wyglądały na prawdziwe.

Choć sam fakt, że Nintendo pozwoliło na tak poważny wyciek jest szokujący, chyba nikogo nie dziwi, że firma pracuje nad dodaniem kolejnych platform do oferty Nintendo Switch Online. Już w 2021 o tym, że Game Boy zmierza do NSO pisał m.in. Eurogamer.

Jeśli chcielibyście dowiedzieć się więcej, gorąco polecam materiał ModernVintageGamer, który streszcza całe zamieszanie.


…i trochę drobnicy

  • Shadowrun Trilogy zostanie wydane cyfrowo 21 czerwca. Cena sugerowana to 160zł, ale za pre-order otrzymanie 25% zniżki.
  • Biblioteka gier w aplikacji SEGA Genesis/Mega Drive – Nintendo Switch Online została powiększona o trzy kolejne tytuły – Shining Force II, Sonic the Hedgehog Spinball oraz Space Harrier II. Posiadacze NSO Expansion Pack mogą w nie zagrać juz teraz.
  • 20 maja zagrać będziemy mogli w Cotton Fantasy.
  • Sidescrollowy platformer They Always Run trafi na konsole 19 maja.
  • Relaksacyjne Cloud Gardens trafi do eShopu 12 maja.
  • Turowa strategia RESEARCH and DESTROY zadebiutuje już 25 kwietnia. Gra pozwoli na odpieranie supernaturalnej hordy w pojedynkę lub z przyjaciółmi.
  • Otome visual novel even if TEMPEST trafi na Switcha 9 czerwca.
  • Marvelous zapowiedział nową grę First Studio (twórcy Daemon X Machina) – DEADCRAFT. Będzie to survivalowa gra akcji zmuszająca gracza do przetrwania w świecie opanowanym przez zombie. Premiera 19 maja, cena to $24,99, a demo jest już dostępne.

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *