Ms. Germinator
Czy gry logiczne w kolejnych swoich częściach wprowadzały jakieś rewolucje? Ja się z tym nie spotkałem i Ms. Germinator nie jest wyjątkiem.
Tylko pięć miesięcy minęło od pojawienia się kontynuacji Germinatora w PS Store. W drugiej odsłonie twórcy po części wykazali się lenistwem, ale zrobili też kilka drobnych usprawnień. Zacznijmy od najważniejszego, czyli właściwej rozgrywki. Przy poprzedniej części miałem zastrzeżenia do sterowania – kierowanie było trochę zbyt dzikie i mimo wszystko brakowało przedłużenia linii o jej odbicie od ściany. Przedłużenia nadal nie ma, ale za to poruszanie wskaźnikiem zostało trochę uspokojone, więc łatwiej przycelować. Poza tym na d-padzie można robić to już naprawdę wolno, właściwie tak wolno, że tylko tracimy czas… Tak czy inaczej, jest trochę lepiej.
Jeśli chodzi o same plansze, pojawiły się nowe utrudnienia i zarazki. Nie ma tego dużo, ale też wystarczająco, by wpłynęły na rozgrywkę. Przede wszystkim ważne będą teleportery, które przeniosą wysyłane zarazki w inne miejsce. Poza tym trafią się zamrożone zarazki, które najpierw trzeba wykuć z lodu. Pojawiły się też gwiazdki w bańkach, których rozbicie będzie niezbędne do osiągnięcia porządnych wyników. Nadal trzeba zaliczyć daną planszę, by odblokować kolejną, ale nowością jest wymóg danej liczby gwiazdek, by w ogóle odblokować nową lokację. Niby ma to sens, ale z drugiej strony ta część gry jest bardziej wymagająca w zdobywaniu lepszych końcowych wyników, więc może zdarzyć się, że ktoś się na jakiś czas zablokuje. Wciąż też dostępne są tryby „Puzzle”, „Duel” i „Arcade”, przy czym nie zauważyłem w nich żadnych zmian. Doszedł jeszcze „Challange”, w którym co tydzień pojawiały się nowe wyzwania, ale jest już nieaktywny.
Ms. Germinator jest niemal tą samą grą, co poprzednia. Nawet główne lokacje pozostały bez zmian, choć oczywiście zmieniły się rozkłady bakterii w nich zawarte. Przede wszystkim jest trochę trudniej oraz sterowanie jest deczko lepsze. Ale wciąż problemem jest strzelanie w ciemno, gdy trzeba odbić zarazek od ściany, a tu ma to spore znaczenie, bo pojawia się więcej poziomów z tego korzystających. Wymóg gwiazdkowy do odblokowania kolejnych lokacji i zaliczenie planszy, by odblokować następną też może czasem trochę irytować. Mimo wszystko, z powodu tych drobnych usprawnień, proponowałbym jednak zacząć rozwalanie zarazków od właśnie tej części. Natomiast jeśli graliście już w Germinatora i w sumie moglibyście się jeszcze pobawić w takiej konwencji, to Ms. Germinator Was zadowoli.
Ocena: 7/10
Producent: Creat Studios
Wydawca: Creat Studios
Data wydania: 14 sierpnia 2013 r.
Dystrybucja: cyfrowa
Waga: 337 MB
Cena: 33 PLN
Tekst powstał dzięki naszej współpracy z Play-Asia! Dzięki Waszym zamówieniom zrobionym tam przez wejście przez nasz reflink (w banerze poniżej) oraz/lub z użyciem naszego kuponu zniżkowego będziemy w stanie zrecenzować jeszcze większą liczbę gier.
Najnowsze komentarze