Sam se zrobię: Problemy Pro Controllera

Pro Controllery też się psują, choć nie jest to jakieś częste.

A przynajmniej ja nie spotkałem się z wieloma zgłoszeniami, że coś przestało działać w padzie od Nintendo. Sam ze swoim nie miałem problemów przez jakieś sześć lat. Nie mogę jednak stwierdzić, że był często używany. Potwierdzeniem może być podsumowanie konta od Nintendo z 2021 roku, gdzie system wyliczył, że spędziłem 75% czasu ze Switchem w trybie przenośnym. Nie dziwi więc, że pierwszy problem z gałkami miałem w Joy-Conach.

Na Pro Controllera też jednak przyszła pora. Awarii doznała lewa gałka, a konkretnie pojawił się w niej drift. Zanim wziąłem się za rozbiórkę pada, najpierw zastosowałem bazowe czyszczenie, czyli pryskanie pod gałkę powietrzem i contact cleanerem. Za pierwszym razem pomogło, ale na krótko. Druga próba już nie pomogła wcale. Przyszła więc pora na rozkręcenie pada i wyskoczył niespodziewany problem…

Ponieważ śrubki w uchwytach miał gwint krzyżakowy, wziąłem się za rozkręcanie. Najpierw prawy grip i… okazało się, że Nintendo ma gówniane śrubki! Potem potwierdziło się to też przy samym Switchu i padzikach. W przypadku Pro Cona zablokowało mi to dostęp do wnętrza pada. Następne podejście zrobiłem z wkrętarką i wiertłem do metalu. Śruba nie zaczęła się rozwiercać, ale za to w jakiś sposób wbijać w gripa, co skończyło się dziurą, przez którą przeszedł łepek. Uchwyt już nie nadawał się do użytku, bo większej śrubki wkręcić w gniazdo w obudowie się nie da. Plusem jednak było to, że kombinerkami udało się wykręcić problematyczną śrubkę i gniazdo było całe. Gdybyście potrzebowali takich śrubek na wymianę, oto ich wymiary: średnica główki 3 mm, średnica gwintu 2 mm, długość 10 mm.

To znowu zablokowało mi dojście do pada. Nawet gdybym kontynuował rozbiórkę, zatrzymałbym się na dwóch śrubach, które wymagają długiego i cienkiego śrubokrętu. Zestaw Xiaomi Wiha jest za gruby, trzeba mieć bardziej specjalistyczne. Poza tym nie miałem już dobrej obudowy. Gdy zacząłem grzebać w necie, okazało się, że jest sporo zamienników uchwytów do Pro Controllera. Są w różnych kolorach, z różnym wykończeniem, więc można by sobie nawet zmienić wygląda pada. Idąc tą drogą, dotarłem do oferty eXtreme Rate, które wyglądały najporządniej. Ostatecznie wymieniłem całą obudowę Pro Cona!

Skoro to już miałem załatwione, wróciłem do sprawy analoga. Przy okazji zakupu gałek do Joy-Conów wziąłem na Ali ze sklepu IVYUEEN również parę do pada. Podobnie jak w przypadku dżojów nie zamontowałem ich. Jeśli jednak weźmiecie jakieś analogi do pełnej wymiany i przy ruszaniu gałką zauważycie, że zatrzymują się i nie wracają na środek, to się nie przejmujcie – to samo robią te oryginalne w padzie. Powodem rezygnacji z montażu nawet nie było to, że trzeba mechanizmy gałek przylutować. Co prawda jeszcze tego nie robiłem, ale już miałem wszystko gotowe. Po prostu po rozkręceniu pada, co jest całkiem proste, okazało się, że nawłaziło do niego jakichś pyłków i kociej sierści… Poszło w ruch powietrze i contact cleaner. Po złożeniu pada, kalibracji i szybkim teście w shoot’em upie wstępnie wszystko ładnie działa. Zobaczymy, jak długo. W razie czego jestem przygotowany do dalszych napraw. Od czytelników dowiedziałem się, że teoretycznie można to też zrobić bez lutowania, co widać na tym filmie o Dual Sense.

Jeżeli dojdzie do kolejnych problemów, zaktualizuję ten tekst o opis działań. Najpierw sprawdzę tę wymianę bez lutowania, a potem, w razie czego, z lutowaniem. Jeśli sami już przerobiliście takie naprawy, dajcie znać w komentarzu, która metoda u Was zadziałała. A może wyskoczył u Was jakiś inny problem z Pro Controllerem, jak u mnie z uchwytem? Podzielcie się z nami doświadczeniami 🙂

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *