Podstawka PlayStand od Hori

Dodając opcję gry w trybie tabletopu, Nintendo otworzyło spore możliwości dla producentów akcesoriów. W końcu domyślne jedno ustawienie kąta wcale nie musi być dobre w każdej sytuacji. O delikatnej budowie nóżki już lepiej nie wspominać.

Należę do osób, które preferują małe ekrany, między inni dlatego lepiej gra mi się na handheldach. Jednak trzeba przyznać, że Switch jest duży i czasami po prostu niewygodny. Bardzo szybko i dotkliwie odczułem to podczas ogrywania RIVE. NS w trybie handheldowym jest bardzo męczący dla dłoni w twin stickach, szczególnie tych, które mają ustawione strzelanie na triggerach. Ponieważ utknąłem w jednym miejscu, a nie miałem wtedy jeszcze pada i daleko było mi do podpinania docka do monitora, zacząłem grać z tabletem na blacie i dżojami w tym śmiesznym małym gripie. Okazało się, że o wiele szybciej poszło mi uporanie się z trudnym momentem w grze niż miałoby to miejsce w opcji handhelda. Właśnie wtedy postanowiłem rozglądać się za standem.

Pierwszy wybór padł na podstawkę Hori, bo wyglądała najporządniej z tego, co akurat było na Play-Asia.com. Akcesorium przyszło zapakowane w porządny kartonik, ale przy zamawianiu przez neta lepiej liczyć, że dostanie jakieś dodatkowe opakowanie, chociażby folię bąbelkową. Jednak gdyby komuś zależało na szybszym dostępie, to bez problemu znajdzie tego standa także w Polsce. Dla przykładu, w dniu pisaniu tekstu są w Media Markt z motywami związanymi z Mario i Zeldą.

Sama podstawka jest wykonana z porządnej jakości plastiku. Na dolnej części znajdują się antypoślizgowe podkładki, które zostały przyklejone w zagłębieniu, co znacznie zmniejsza szansą na ich wyrwanie. Sam materiał nie sprawia, że podkładka w ogóle nie jeździ, ale z dodatkiem ciężaru konsoli wystarczająco spełniają swoją rolę. Samego Słicza kładziemy na odciąganej, hm, półeczce, która ma wycięcie na kabel zasilający. Na jej górze znajdują się dwie wypustki, które wchodzą w dziurki znajdujące się na spodzie konsoli. Poza tymi wypustkami przed przesuwaniem się konsoli chronią kolejne antypoślizgowe dodatki, i w tym przypadku lepiej spełniają swoją rolę. Jeśli chodzi o kąty, mamy do wyboru trzy, z czego ja zastosowanie znalazłem dla dwóch. Ten najbliższy płaskiemu sprawdzi się tylko u tych, którzy chcą siedzieć na podłodze z konsolą również na niej. Za to trzeba przyznać, że konstrukcja podstawki zapewnia Switchowi stabilność i przypadkowe trącenia nie powinny przewrócić sprzętu, a już szczególnie klapnąć konstrukcji.

Grubość i wielkość podstawki sprawiają, że bez problemu wrzucimy ją do plecaka czy innej torby, jeśli stwierdzimy, że nam się przyda. Możemy być też spokojni o zawiasy, które trzymają ją w płaskim stanie; tak samo półeczka sama z siebie nie odskakuje. Gdybyście jednak pomyśleli, że może się nadać do etui podróżnego, to musi być większe. W moim zwykłym, tanim i płaskawym z pianki EVA niby jest dość miejsca na tę podkładkę, ale po wsadzeniu jej za siatkę i zamknięciu robi się za ciasno i miałbym obawy o ekran, nawet mimo miękkiej ochronnej klapki w pokrowcu.

Jak widzicie na powyższym zdjęciu, mam cały łóżkowy zestaw do grania i standy są mi potrzebne. Poza tym koteły lubią się wtedy kręcić przy mnie i trącać stolik, więc sama nóżka i pewnie sam Słicz szybko uległyby rozwaleniu. Bywało też, że podkładka przydawała mi się w pracy, bo czasem w przerwie coś odpalam, a gdy był to twin stick lub grałem z koleżanką, to taki dodatek zdecydowanie pomagał w uzyskaniu większej wygody. Posłużyła mi nawet do postawienia telefonu i obejrzenia epka „Chłopaków z baraków”, gdy nie miałem kompa, a chciałem na coś zerkać przy jedzeniu. Jeśli więc przemknęło Wam przez myśl, że stand może Wam się przydać, lub już się w tym upewniliście, to ta podkładka od Hori jest dobrym wyborem. W MM wersja z nadrukami kosztuje 69,90 PLN, ale sporo ich w innych sklepach i, oczywiście, są tańsze. Na PA często są w promocji i w przeliczeniu łapią dobrą cenę, więc można pomyśleć o dodaniu jej przy okazji innego zamówienia.

Podstawkę do recenzji dostarczył nam sklepPamiętajcie o kodzie MYPSVITA, żeby dostać $3 zniżki