Midnight Deluxe

Vita to konsola idealna dla wszystkich fanów gier logicznych. Znajdziemy na niej, dosłownie, setki produkcji, przy których trzeba mniej lub bardziej wytężyć nasze umysły. Łamacze głowy w stylu szachów, platformówek turowych, łączenia obiektów, ucieczki z pomieszczeń czy skradanek logicznych zabawiają graczy już od samej premiery konsoli, a nowe produkcje tego typu wciąż wychodzą, czego przykładem jest wydany ostatnio Midnight Deluxe.

Petite Games przygotowało dla nas całkiem przyjemną produkcję, w której musimy tak pokierować lotem kwadratowego bohatera, by dostać się do punktu wyjścia. Nie wprowadzono tu żadnego scenariusza, dzięki czemu już od pierwszych sekund możemy skupić się na całkiem niełatwej rozgrywce. Rozpoczynając dany poziom, musimy przytrzymać przycisk X w celu wywołania celownika, a następnie namierzyć tor za pomocą lewej gałki. Gdy puścimy przycisk, nasz bohater poleci w wyznaczonym kierunku. Oczywiście wydaje się to całkiem proste, jednak gdy na drodze staną nam dziesiątki różnych pułapek, sytuacja nie będzie już taka banalna.

Na pierwszych poziomach przeważnie musimy trafić w jakieś szczeliny, aby przedostać się do punktu wyjścia, jednak z czasem będziemy musieli tak pokierować bohaterem (i rozłożyć to nawet na kilka tur), aby przeskoczyć poruszających się przeciwników, zdążyć przed zamknięciem włazu czy w końcu trafić i odbić się od trampolin w taki sposób, aby idealnie stanąć na niewielkim skrawku podłoża, skąd już blisko do mety. W grze osadzono naprawdę sporo ciekawych pomysłów. Siedemdziesiąt zaimplementowanych leveli o rosnącym poziomie trudności wystarczy nam na kilka wieczorów, a każdy poziom możemy powtarzać w dowolnym momencie, restartować w trakcie zabawy i pobijać własne rekordy. Okazuje się bowiem, że gdy dotrzemy do mety, system podliczy nasze zmagania i wystawi odpowiednią ocenę w postaci jednej, dwóch lub trzech gwiazdek. Wpływ na ostateczną notę ma ilość wykorzystanych ruchów – im mniej, tym lepsza nota. Na szczęście w Midnight Deluxe nie wprowadzono liczników czasowych (nie licząc poziomów, gdzie musimy przed czymś zdążyć), co oznacza, że spokojnie możemy zastanowić się przed każdym ruchem.

Warto również zaznaczyć, że celowanie lewą gałką z początku może wywołać niemałe frustracje. Celownik bardzo często drży i w momencie wystrzału bohatera, może on lecieć w zupełnie niezaplanowanym kierunku. Z czasem jednak przyzwyczaimy się do tego i będziemy zaliczać kolejne poziomy z coraz większą wprawą i finezją. Dla tych, dla których celowanie fizyczne okaże się nie do przeskoczenia, przygotowano sterowanie dotykowe, jednak zostało one opracowane w bardzo dziwny sposób (możemy dotykać całego ekranu i wywołać w tym miejscu celownik, jednak przy wystrzale bohater zachowa się tak, jakby początek celownika był przy nim, a nie gdzieś na drugim końcu mapy), więc wydaje mi się, że łatwiej już przyzwyczaić się do celowania za pomocą gałki analogowej, dzięki czemu uzyskamy większą precyzję (gdy już chwilę pogramy).

Oprawa graficzna prezentuje się naprawdę ciekawie. Mamy tu do czynienia z dość mroczną i ciemną scenerią, w tle kołyszą delikatnie jakieś drzewa, widzimy opuszczone lasy, ponure lokacje… Wszystko to sprawia wrażenie scen z horroru, ale oczywiście zaprezentowane w tej formie nie ma prawa nikogo przestraszyć. Również udźwiękowienie jest idealnie wkomponowane w oprawę wizualną – przygrywający, powolny i spokojny utwór wprowadza nas w pewien trans i umożliwia skupienie się na rozgrywce.

Produkcja łączy w sobie kilka utartych pomysłów – na pierwszy rzut oka widzimy tu połączenie mechaniki z Angry Birds z oprawą a la Limbo. Całość prezentuje się naprawdę dobrze, a w połączeniu z całkiem wysokim (choć też nie do przesady) poziomem trudności sprawia, iż mamy do czynienia z grą naprawdę dobrą. Oczywiście nie jest to produkcja idealna (a jakże), potrafi miejscami przynudzić i nadaje się raczej na krótsze, wręcz kibelkowe sesje, niemniej jednak premierowa cena, jaką jest 21 złotych, wydaje się całkiem rozsądną kwotą. Jeśli lubicie łamacze głów rozgrywające się w mrocznych sceneriach uzupełnionych o fortepianowe dźwięki, warto dać jej szansę.


OCENA: 7/10


Serdecznie dziękujemy Ratalaika Games
za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego gry


Producent: Ratalaika Games
Wydawca: Ratalaika Games
Data wydania: 7 marca 2018
Dystrybucja: cyfrowa
Funkcje crossowe: -buy i -save z PS4
Waga: 180 MB
Cena: 21 PLN

Gra jest również dostępna na Nintendo Switch w cenie 20 PLN.

Możesz również polubić…

3 komentarze

  1. bagienny pisze:

    Nie zakwalifikowałbym tej gry jako logicznej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *