Slice, Dice & Rice

Najpierw zobaczyłem materiały ze Slice, Dice & Rice, a potem dowiedziałem się, że grę zrobili Polacy! Przyjemnie się zdziwiłem i tym chętniej zabrałem do ogrywania.

Głównym trybem rozgrywki jest kampania fabularna, w której poznamy ośmioro wojowników. Zaczniemy od Kojiro, samuraja, który nawet po śmierci nie ma dość walki i wciąż szuka godnego przeciwnika. W końcu udaje mu się pokonać samą śmierć i zająć jej miejsce. Po zakończeniu ośmiu walk Kojirem, odblokujemy Tengu, po nim Yoketsu i tak dalej. Historie tych postaci tworzą jeden ciąg, chociaż kilkukrotnie będziemy zastanawiać się nad ciągłością wydarzeń… Sporadyczne dialogi też momentami pozostawiają trochę do życzenia, bo zbyt luźnymi hasełkami psują ogólnie poważny klimat. Mimo wszystko sposób poprowadzenia fabuły można uznać za plus, ponieważ pozwala poznać kolejnych wojowników oraz to, jak ich zdolności sprawdzają się przeciw pozostałym. Trzeba jeszcze w tym miejscu zaznaczyć, że walki są z góry ustalone, więc gdy raz się przejdzie ścieżkę danej postaci, nie trafimy tam już na inny zestaw pojedynków.

Sama walka ma bardzo proste założenia i idzie w stronę szybkiego rozwiązania sporu. Po prostu musimy tak wyprowadzić cięcie, aby wbić całe ostrze w przeciwnika, a tym samym go powalić. Pojedynek kończy się zwycięstwem tego, kto zetnie drugą stronę cztery razy. Do dyspozycji mamy trzy formy cięcia: poziome, pionowe i specjalne. Poza tym dochodzi jeszcze opcja ataku z wyskoku. Efektywność ataku w znacznej mierze zależy od broni, jaką włada dany wojownik. Dla przykładu, wachlarz Tengu ma bardzo krótki zasięg, ale szybko się nim atakuje. Z kolei ogromny miecz Yoketsu jest wolny, ale sięga daleko. Jednak nie tylko ciosy możemy wykorzystywać. Bardzo istotne jest parowanie oraz odskok i doskok. Dopiero odpowiednie wykorzystanie wszystkich tych ruchów da nam szansę na zwycięstwo.

Poza grą w trybie fabuły możemy też skorzystać z dojo. To tam trenujemy, dobierając sobie wojownika oraz przeciwnika. W ramach nauki w menu znajdziemy również „Hints”, czyli kilka wskazówek, jak sobie poradzić. Do „Versus” trafiły opcje gry lokalnej dla dwóch osób, pojedynek z komputerem oraz oglądanie, jak komp gra z kompem. Jest też możliwość gry przez sieć, a w niej kilka ustawień. Niestety nie udało mi się znaleźć żadnego przeciwnika, chociaż chyba nie załapałem się już na czas bez subskrypcji online’a…

Bardzo ciekawa jest oprawa AV. W przypadku grafiki dostajemy 2D, ale z modelami w 2.5D. Wszystko jest mroczne, a zarazem świecące. Na sześciu arenach nie brakuje przeróżnych detali pasujących do ich nastroju, jak wisielce czy oręż poległych przeciwników. Sami grywalni wojownicy są różnorodni zarówno pod względem wyglądu, jak i ruchów. Ogólnie gra działa bardzo płynnie, a w końcu jest to wręcz wymagane w bijatyce. Istnieje jednak zauważalna różnica w jakości grafiki pomiędzy grą na handheldzie i w docku. W kwestii audio dostaliśmy kilka utworów, które zostały skomponowane w duchu klasycznej japońskiej muzyki i po prostu brzmią i pasują do gry bardzo dobrze. Efekty dźwiękowe również są w porządku i niczym nie rażą.

Slice, Dice & Rice jest pozycją ciekawą z kilku powodów. Przede wszystkim koncepcja szybkich pojedynków jest ciekawa (i wczytują się szybko, na szczęście), a na jej jakość wpływają postaci o różnorodnych broniach, a więc i zasięgu oraz szybkości. Ciekawostką jednak jest to, że największe problemy miałem z pokonaniem kobiet. W ogóle gra łatwa nie jest i po zmianie trudności na normal szybko przekonałem się, dlaczego w menu z automatu jest ustawiona na easy… Aby rzeczywiście dobrze sobie radzić z walką komputerem trzeba mieć niezłe wyczucie do gier wymagających szybkich reakcji. Na easy też jednak można grać, i choć nie będzie to aż tak satysfakcjonująco, to wciąż miejscami wymusi po kilka prób. Dużym plusem jest także oprawa AV, choć dla niej pewnie nikt gry nie kupi. Przed zakupem radzę zastanawiać się, czy lubicie wyzwania, i jeśli odpowiedź brzmi tak, to bierzcie śmiało. Jeśli będzie mieli z kim zagrać, to też warto rozważyć wzięcie. Z grą przez sieć może być jednak problem, więc lepiej się rozeznać, czy są chętni.

Ocena: 7/10

Serdecznie dziękujemy Arc System Works
za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego gry

Producent: Dojo Games
Wydawca: Arc System Works
Data wydania: 6 września 2018 r.
Dystrybucja: cyfrowa
Waga: 1 GB
Cena: 72 PLN