Amazonka z Dragon’s Crown od Phat Company (Parfom action figure)
Choć miałem Dragon’s Crown na Vitę, to nie udało mi się nawet go włączyć. Ale design i grafika tej produkcji wciąż mnie fascynują i pewnie dlatego skusiłem się na Amazonkę w wydaniu chibi.
Zacznę od tego, co mnie urzekło w tej wersji roznegliżowanej wojowniczki. Jeśli spojrzycie na oryginalną postać oraz na inne figurki mające tę wersję mniej lub więcej oddawać, to zobaczycie, jak idą w coraz większą przesadę. Oczywiście to przerysowanie jest przyjętą koncepcją i ma swój, hmm, „urok”, ale to właśnie wersja Phat Company wszystkie cechy tej postaci jakby wygładza i porządkuje, nadając jej już prawdziwego uroku. Nie jestem wielbicielem chibi, pewnie też dlatego tak ciężko znaleźć mi Nendoroida, którego naprawdę chciałbym mieć, ale Amazonka jest po prostu tak słodka, że grzech jej nie wziąć na półkę!
Jeśli chodzi o jakość wykonania, w znacznej mierze jest bardzo dobra. Użyty plastik jest porządny i w zależności od elementu ma odpowiednią fakturę. Dla przykładu, ciało jest jakby gumowane, a elementy niby metalowe śliskie. Bardzo dobrze została położona farba i tylko przy lewym pasku stringów troszeczkę wychodzi poza pasek, ale trzeba się przyjrzeć, żeby to zauważyć. Ciekawa jest jednak oszczędność materiału – pasek majtek/dołu bikini/spodu zbroi(?!) nie został pociągnięty przez całą długość pomiędzy pośladkami Amazonki… Ale mniejsza z tym, bardzo dobrze wyglądają oczy i wzory na udach! W kwestii porównania zdjęć z samą figurką zwraca uwagę kilka rzeczy. Po pierwsze, twarz na zdjęciach jest troszkę dłuższa, ewentualnie węższa, ale w rzeczywistości zmiana wcale nie wychodzi na gorsze. Karnacja na zdjęciach wydaje się bardziej opalona, ale to znowu może być efekt oświetlenia. Moja bledsza wojowniczka obok pozostałych figurek i tak mocno się wybija, więc znów, nie jest to minus. (EDIT: po zrobieniu zdjęć – to jednak efekt zdjęć). Za to zmianę na bardziej „zaawansowane” zaliczyły włosy – produkowana wersja ma więcej pukli i są bardziej pozakręcane. Generalnie spokojnie można przyjąć, że zdjęciowa reklama wystarczająco dobrze oddaje produkt rzeczywisty.
W przypadku części ruchomych jest „tylko” dobrze. Stawy w kolanach i kark są dość luźne, choć z racji tego, ze Amazonka na swoich małych stopach sama rzadko kiedy ustoi, to nie ma to aż takiego znaczenia. Bardziej natomiast razi często widoczna szpara na łączeniu lewego uda z biodrem – jest to po prostu niedoróbka, bo na prawym tego nie ma. Nie należy też liczyć na pełny zakres ruchu ramion, na co w dużej mierze wpływają włosy. One też sprawią trochę problemów z ustawianiem głowy, gdy wpięta jest podpórka. Sama podpórka daje dwie możliwości utrzymania figurki: jedną jest chwytak, drugą bolec. Niestety najsłabszym elementem standa jest ramię, które przez swój łukowaty typ jest średnio ustawne. Ale, jeśli mowa o ustawność ogólnie, to jak najbardziej można się pobawić i stworzyć różne pozy, choć nie jest to tak proste, jak mogłoby być. W tym miejscu jeszcze wspomnę o elementach dodatkowych. Pierwszym jest leżąca sobie kupka kości, ot taki ozdobnik. Jest też pięć dłoni. Jedna para ma ustawione „luźne palce”, jest też dodatkowa lewa ręka, do której przyczepia się jabłko. Najważniejsza jest jednak druga para dłoni, która służy do łapania dużych toporów. Oba są efektowne i porządnie wykonane i mogą pomóc w ustawieniu Amazonki bez podstawki. Ale, co ciekawe, dłonie na tyle dobrze siedzą w stawach, że istnieje możliwość utrzymania przez pannicę takiej dużej broni skierowanej w górę w jednej ręce bez podparcia!
Amazonka z linii Parfom nie jest idealnym produktem, to na pewno. Troszkę razi szpara na łączeniu, stand ma problemy. Z kolei włosy efekciarskość przypłaciły wagą i wpłynęły na łączenie figurki z podstawką. Ale wiecie co, ten design wojowniczki z Dragon’s Crown po prostu wygrywa z wszystkimi innymi wersjami postaci i niewielkimi niedociągnięciami samej figurki. Tak więc jeśli byliście nią zainteresowani, to mogę powiedzieć, ta chibi jest warta pełnej ceny. Ba, nawet moja partnerka ją lubi i nie suszy mi głowy, że ją wziąłem, a to tylko potwierdza, jak duży jest jej urok!
Nazwa: Dragon’s Crown Pro: Amazon
Seria: Parfom
Producent: Phat Company
Wymiary: wys. ok. 14 cm.
Materiały: PVC i ABS
Rzeźba: Shichibee / Toona Kanshi (RyunRyunTei), Mitsuru Saito
Malowanie: Yutorinko / Phat!
Data wydania: listopad 2018
Cena premierowa: 56 USD na Play-Asia
Najnowsze komentarze