Super Bit Blaster XL

Dwa miesiące temu opisałem dla was śmiesznie tanie, a mimo to przyjemne Ding Dong XL – prostą zręcznościową gierkę o odbijaniu piłki i omijaniu nadlatujących przeszkód. Wspomniałem wtedy, że wcześniej już miałem do czynienia z inną grą twórcy Ding Donga. I tak się złożyło, że wspomniany tytuł – Super Bit Blaster XL, również zawitał na Switcha.

Ponownie mamy do czynienia z arcade’ową rozrywką o prostych i przejrzystych zasadach. Przejmując kontrolę nad małym stateczkiem naszym zadaniem jest zniszczenie nadlatujących ze wszystkich kierunków asteroid oraz zbieranie wypadających z niej cząsteczek energii, które nie tylko zwiększają nasz wynik, ale uzupełniają przy okazji amunicję w naszych działach. A jest to ważne, bo w domyślnym trybie zabawy nasz statek wystrzeliwuje pociski automatycznie. Jeśli więc cały czas będziemy chybiać lub zignorujemy latające po ekranie zielone cząsteczki, szybko znajdziemy siebie w potrzasku. Ratunek w tej sytuacji stanowią pojawiające się co jakiś czas power-upy przywracające część amunicji i zmieniające typ broni (na na przykład samonaprowadzające pociski lub obracające się wokół statku tarcze). Kluczem do przeżycia jak najdłużej są też zdolności specjalne, jak samoładujące się przyspieszenie, bomby natychmiast niszczące wszystkie obiekty znajdujące się wokół nas i tarcza pozwalająca na przeżycie jednej klizji lub postrzału. Nowe bomby i tarcze pojawiają się jednak niezwykle rzadko, więc ich użycie powinno być ostatecznością.

W praktyce daje to wciągające połączenie, które wywołuje u odbiorcy znany wszystkim syndrom “jeszcze jednej rundy”. Pomaga też prosta, ale przejrzysta i przyjemna grafika, a także wpadająca w ucho muzyka. Jeśli potrzebujecie dodatkowego celu w grze poza próbą pobicia własnych rekordów, do odblokowania jest też kilka nowych statków (różniących się parametrami i aktywowaną muzyką), sieciowy ranking, a nawet lokalny tryb multiplayer, w którym dwie osoby mogą współpracować próbując uzyskać jak największy wynik lub urządzić mały deathmatch. Super Bit Blaster XL radzi sobie jako tytuł do kanapowego grania całkiem nieźle, głównie dzięki temu, że zasady gry są proste do wytłumaczenia nawet laikom.

Nie jest duży tytuł, ale zdecydowanie przemyślany i dopracowany. W podobnej cenie ciężko znaleźć na eShopie coś lepszego.

Ocena: 7,5/10

Producent: Nickervision Studios
Wydawca: Nickervision Studios
Data wydania: 16 marca 2020 r.
Dystrybucja: cyfrowa
Waga: 118 MB
Cena: 14,40 PLN