Stylish Cover od Nintendo

Pokrowiec ochronny i podstawka na konsolę w jednym? Najwidoczniej tak się da, choć trzeba się przygotować na kilka ustępstw.

Od jakiegoś czasu rozglądałem się za podstawką pod moją ulubioną konsolę, głównie z myślą o wygodnym graniu w łóżku z podłączonym Pro Controllerem. Wtedy w oko wpadł mi właśnie oficjalny pokrowiec Nintendo, który nie tylko zapewnia ochronę urządzenia, ale też sprawia, że podstawkę dla konsoli zawsze będziemy mieli pod ręką. Podobne składane etui z pewnością nie raz widzieliście na obudowach tabletów lub telefonów. Czy dobrze sprawiają się one także w konsoli przenośnej?

Na początek największy plus, czyli jakość wykonania. Zewnętrzna część akcesorium jest pokryta skóropodobnym materiałem, środek miękką tkaninom przypominającą lekko zamsz. Wewnątrz znajduje się plastikowy uchwyt na konsolę, a całość jest odpowiednio wzmocniona od środka.  Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, pokrowiec wydaje się być solidny i wygląda całkiem elegancko, pomimo czerwonych akcentów. A, no i naturalnie z boku etui wystaje ładna czerwona metka z napisem “Nintendo”, potwierdzająca, że mamy do czynienia z licencjonowanym akcesorium.

 

Całość jest odpowiednio wyprofilowana pod Switcha. Konsola nie tylko stabilnie leży w uchwycie, ale też może pracować w spokoju, gdyż wywietrzniki pozostają odsłonięte, a dostęp do wejścia USB-C pozwala na ładowanie go w trakcie grania. No i dzięki temu jako podstawka całość sprawdza się całkiem nieźle. Kąt nachylenia ekranu możemy dostosowywać dzięki dwóm wcięciom na części etui funkcjonującej jako podstawa stojaka. Zmieniać da się nawet położenie konsoli, gdyż uchwyt swobodnie się przesuwa. I choć etui zdecydowanie nie jest tak solidne jak metalowe i w pełni plastikowe odpowiedniki, konstrukcja pewnie trzyma się podłoża. Nie chwieje się, nie przesuwa – i to nawet na moim dosyć miękkim materacu.

A jak etui to sprawdza się jako… etui? No niestety już nie tak dobrze. Zacznijmy od najbardziej oczywistej wady – pokrowiec chroni wyłącznie konsolę. A jak pokazuje doświadczenie i coraz liczniejsze narzekania graczy na forach internetowych, to nie tablet jest najbardziej narażony na usterki, lecz Joy Cony. Tak więc pomimo tego, że pokrowiec jest dosyć gruby i powinien dobrze chronić Switcha wrzuconego do torby lub plecaka, Joy Cony pozostają całkowicie odsłonięte na ataki walających się w nich długopisów, książek, legitymacji i tego opakowania po Tik Takach, które powinieneś wyrzucić już dawno temu, ale jakoś tak o tym zapomniałeś i przestało ci to przeszkadzać.

Rozwiązaniem tego problemu jest więc albo wyjmowanie Joy Conów z konsoli i przechowywanie ich w innej osłonie, albo wyjęcie całej konsoli z “eleganckiego” pokrowca i chowanie jej w jeszcze innym akcesorium. Oba te rozwiązania naturalnie przeczą wygodzie, którą obiecuje nasze etui. Składany pokrowiec jest natomiast zwykle wybierany właśnie z myślą o wygodzie – ma to być akcesorium pozostające częścią naszego sprzętu, o spakowanie którego nie musimy się martwić przez wyjściem z domu. Natomiast granie na Switchu wsuniętym w to etui w trybie handheld jest zupełnie niewygodne. Po wyjęciu konsoli z plecaka w komunikacji miejskiej i tak będziecie musieli z powrotem wrzucić do niego etui.

Z tego powodu nie za bardzo mogę polecić to akcesorium z czystym sumieniem. Jeśli szukacie ochronnego etui, kupcie lepiej coś solidniejszego i chroniącego całą konsolę. Jeśli szukacie stojaka do grania w trybie tabletop, dedykowane akcesorium z trwalszego metalu lub plastiku będzie spełniać swoją rolę co najmniej równie dobrze, a pewnie i lepiej. Stylish Cover broni się jednak ceną. O ile oddzielny zakup etui i stojaka kosztować was będzie prawdopodobnie ponad sto złotych, naszego potwora Frankensteina można dostać w tym momencie na PlayAsia za niecałe cztery Mieszki. Jeśli więc wasz budżet jest ograniczony i jesteście gotowi na kilka niedogodności, kupnem Stylish Cover można się zainteresować.


Pokrowiec do recenzji dostarczył nam sklepplay-asia-banner-szeroki

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *