Podsumowanie tygodnia (28.06.21)
Falcom nadrabia swoje zachodnie premiery, Konami chyba sobie przypomniało o Castlevanii, a Nintendo wspiera finansowo polską gospodarkę.
Fani Falcom ucztują
Po wydaniu Trails of Cold Steel IV na zachodzie NIS America zamilkło w temacie kolejnych lokalizacji gier z serii The Legend of Heroes, ale nareszcie się to zmieniło. Wydawca wspólnie z Nihon Falcom zapowiedział aż cztery nowe premiery.
Po ponad dekadzie od japońskiej premiery na PSP Trails from Zero oraz Trails to Azure doczekają się w końcu oficjalnego zachodniego wydania. Przetłumaczone Trails from Zero trafi na Switcha, PS4 i PC (jednocześnie!) pod koniec 2022 roku. Na Trails of Azure poczekać będziemy musieli do 2023. Obie gry będą posiadać angielskie napisy i japoński dubbing.
Co ciekawe, NIS America i Falcom nawiązały współpracę z grupą Geofront, czyli zespołem odpowiedzialnym za nieoficjalne tłumaczenia Trails from Zero i Trails to Azure. Fanowski przekład ma służyć jako podstawa dla oficjalnego tłumaczenia NIS America.
Kolejną grą z potwierdzoną lokalizacją jest Hajimari no Kiseki. Zachodnia wersja nosić będzie nazwę The Legend of Heroes: Trails into Reverie i również zadebiutuje w 2023 – jednocześnie na Switchu, PS4 i PC. Gra posiadać będzie angielskie napisy, a także zarówno angielski jak i japoński dubbing.
Trails into Reverie to bezpośredni sequel do wydarzeń z tetralogii Trails of Cold Steel. W Japonii RPG trafiło do sprzedaży na PS4 w sierpniu 2020. 26 sierpnia 2021 wersja azjatycka zadebiutuje natomiast na PC i Switchu.
Ostatnia zapowiedź była chyba najmniej spodziewana. Zachodni gracze będą mogli też zagrać w The Legend of Nayuta: Boundless Trails. Jest to spin-off serii niepowiązany fabularnie z resztą sagi i stawiający na bardziej dynamiczny system walki podobny do tego z Ys. Gra posiadać będzie angielskie napisy oraz japoński i angielski dubbing do wyboru.
Nayuta no Kiseki zadebiutowało na PSP w 2012 roku, w zlokalizowaną wersję zagramy (ponownie) na Switchu, PS4 i PC w 2023.
Powoli kończę ogrywać Trails of Cold Steel IV i wygląda na to, że moja przygoda z seria dopiero się rozpoczęła. Szkoda, że na kolejne rozdziały poczekać będzie trzeba ponad rok, ale z drugiej strony w końcu pozwoli mi to na spokojne nadrobienie trylogii Trails in the Sky. Szklanka jest w połowie pełna i tak dalej…
Mario Golf: Super Rush ocenione
W piątek premierę miał w końcu nowy Mario Golf – pierwszy przygotowywany na konsolę domową od 2003 roku. Jeśli dalej nie jesteście pewni zakupu, to w podjęciu decyzji powinny pomóc wam recenzje.
Na ten moment średnia uzyskana przez grę na Metacritic wynosi 74/100 – porównywalnie do Mario Tennis Aces, czyli poprzedniej sportowej gry z Mario od studia Camelot (75/100). Na OpenCritic średnia to 75/100 przy 55-procentowym poziomie aprobaty.
Większość recenzji zwraca uwagę na to, że choć sama rozgrywka wypada świetnie, a gra daje mnóstwo frajdy w trybie online i we wspólnej grze przed telewizorem, to zawodzi jednak ilość premierowej zawartości. Opinie na temat role-playowego trybu singleplayer są dosyć podzielone – jedni recenzenci traktują go jak dobrze skonstruowany samouczek, inni zwracają uwagę na jego niejakość w porównaniu do np. Golf Story.
Sam pewnie w grę się w końcu zaopatrzę – głównie przez bardzo ciepłe wspomnienia związane z golfem w Wii Sports, ale najpierw poczekam na zapowiedziane darmowe rozszerzenia.
Poniżej obejrzeć możecie jeden ze spotów telewizyjnych Mario Golf: Super Rish. Czemu go wrzucam? Bo aktor w nim występujący to Adam Howden, czyli głos Shulka z Xenoblade Chronicles. Przepraszam, ale nie przepuszczę żadnej okazji na wspomnienie o mojej ulubionej serii RPG.
assuming this is it? pic.twitter.com/UtII2od52E
— Sam (@garge_h) June 24, 2021
Switch najwyraźniej dostanie niedługo więcej Castlevanii
Castlevania Anniversary Collection była najwyraźniej sukcesem zarówno artystycznym jak i komercyjnym. Wygląda więc na to, że Konami nie poprzestanie na tej kolekcji.
Dwa komitety klasyfikacji wiekowej oceniły przedwcześnie Castlevania Advance Collection. Wzmianka o kolekcji najpierw pojawiła się na stronie Australian Classification, a następnie na Game Rating and Administration Committee of Korea.
Co prawda żadna ze stron nie zdradziła dokładnej zawartości pakietu, ale widząc nazwę raczej nietrudno zgadnąć co wejdzie w jego skład. Chodzi oczywiście o trzy części serii wydane na Game Boy Advance – Circle of the Moon, Harmony of Dissonance oraz Aria of Sorrow.
Konami póki co milczy, ale oficjalna zapowiedź powinna stać tuż za rogiem. Liczę też, że na tym wydawanie klasycznych Castlevanii się nie skończy i po GBA przyjdzie czas na kolekcję trzech gier z Nintendo DS.
Nintendo doceniło Polaków
POLSKA GÓRRRRĄ
A dokładniej naszego rodzimego wydawcę Forever Etertainment. O umowie między firmami dowiedzieliśmy się poprzez komunikat zamieszczony na Bankier.pl:
Zarząd Forever Entertainment S. A. (FE) informuje o zawarciu istotnej umowy pomiędzy FE, a Nintendo Co., Ltd. (Nintendo) z Japonii.
Na mocy powyższej umowy FE otrzyma istotne wsparcie finansowe od Nintendo na realizację umowy wydawniczej, której celem jest wydanie kilku tytułów na Nintendo Switch z planu wydawniczego FE.
Dokładne daty premier wszystkich gier zostaną przekazane osobnymi raportami bieżącymi.
Forever Entertainment przez lata było znane tylko jako wydawca niewielkich budżetowych tytułów, ale przez ostatnie miesiące o firmie zrobiło się głośno dzięki współpracy ze Square Enix oraz Segą. Rok temu zagrać mogliśmy w remake Panzer Dragoon przygotowany przez należące do Forever MegaPixel Studio, w tym roku premierę ma mieć natomiast remake innego kultowego IP Segi od tego wydawcy – House of the Dead.
Jakie dokładnie będą efekty współpracy między Gdynią a Kioto? Czy chodzi o produkcję odświeżonych produkcji z katalogu Nintendo? Czas pokaże.
Square Enix pracuje nad animowaną wersją Final Fantasy IX…
W tym celu wydawca nawiązał współprace z paryskim Cyber Group Studios. Serial ma celować w młodszą grupę wiekową (8-13 lat), a jego produkcja ruszy pod koniec 2021 lub na początku 2022 roku.
Cóż, baśniowy świat dziewiątki chyba idealnie nadaje się na serial dla młodszych widzów. Mam nadzieję, że francuzi podołają zadaniu.
…oraz nad dwoma projektami związanymi z serią Mana!
Obie te zapowiedzi były częścią livestreamu celebrującego 30-lecie serii.
Pierwsza z nich to ponownie adaptacja anime. Legend of Mana otrzyma serial zatytułowany Legend of Mana: The Teardrop Crystal. Za produkcję odpowiedzialne jest Warner Bros. Japan.
Za to druga jest dużo ważniejsza. Masaru Oyamada – producent serii, potwierdził rozpoczęcie prac nad zupełnie nową grą z serii Mana. I nie, nie chodzi o kolejną pozycję mobilną, lecz pełnoprawną grę konsolową!
Niestety, na właściwą zapowiedź z trailerem będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, a Pan Oyamada prosi fanów o cierpliwość. Niemniej dobrze wiedzieć, że Square przestało się ograniczać jedynie do remasterów i remaków starszych gier.
Fuser za darmo przez tydzień
Nintendo dalej próbuje zwiększyć wartość subskrypcji Nintendo Switch Online. O nowych emulacyjnych apkach dalej cisza, ale przynajmniej posiadacze usługi będą mogli przetestować kolejną grę.
Tym razem wybór padł na Fuser od Harmonixa. Symulator DJ-a będziemy mogli przetestować za darmo od 29 czerwca do 5 lipca. Jeśli gra wam się spodoba, to do 9 lipca będziecie mogli ją zakupić z 25-procentową zniżką.
Nie zapomnij o tych demówkach!
Warto przypomnieć. Od czwartku sprawdzić w akcji możecie dwa zbliżające się na Switcha jRPG-i – Monster Hunter Stories 2: Wings of Ruin oraz Neo: The World Ends With You. Obie wersje demonstracyjne pozwolą wam na rozpoczęcie przygody, a stany zapisów będziecie mogli przenieść do pełnych wersji.
Premiera Monster Hunter Stories 2: Wings of Ruin będzie mieć miejsce już 9 lipca. Na Neo: The World Ends With You poczekać musicie nieco dłużej – do 27 lipca.
Dobra, zła i dobra wiadomość dla fanów Cotton
Zacznijmy może od tej złej. Cotton Reboot! – zremasterowana wersja Cotton: Fantastic Night Dreams, zaliczyła niewielką obsuwę. Gra miała mieć zachodnią premierę 25 czerwca. ININ Games, Success oraz Beep potwierdziły jednak, że nowa data debiutu shoot ’em upa to 20 lipca.
To teraz coś na osłodę. Zapowiedziano Cotton Rock ‘n’ Roll, czyli zupełnie nową odsłonę serii przygotowywaną przez Success. O grze nie wiemy zbyt wiele. Potwierdzono powrót trzech postaci – Nata de Cotton, Silk oraz Appli-Ke Pumpkin, oraz że gra dalej będzie shoot ’em upem. Japońska premiera zaplanowana jest na 23 grudnia, o zachodniej cisza.
I druga dobra wiadomość, powiązana nieco z tą poprzednią. Cotton Rock ‘n’ Roll otrzyma specjalną edycję kolekcjonerską zawierającą grę, celebrujące 30-lecie serii kompendium, soundtrack na płycie CD oraz figurkę Nendoroid. Pewnie pozostanie ekskluzywna dla Japonii, więc warto śledzić PlayAsia.
Dragon Star Varnir w końcu z datą premiery na zachodzie
O RPG Compile Heart pisałem już kilkakrotnie i tym razem to będzie chyba ostatni raz – przynajmniej w ramach newsów.
Idea Factory potwierdziło, że zachodnia premiera Dragon Star Varnir w wersji na Switcha odbędzie się już 3 sierpnia. Gra oczywiście będzie dostępna cyfrowo, ale też fizycznie poprzez sklep IFI’s Online Store oraz Limited Run Games.
Dragon Star Varnir zadebiutowało w 2018 roku na PlayStation 4 i zebrało całkiem przychylne opinie graczy i krytyków. Gra zdecydowanie zyskała moją uwagę i niemal na pewno będziecie mieli okazję przeczytać moją opinię na jej temat.
W sieci pojawił się opening do Monark…
…i to dobra okazja, aby napisać coś o tej zapowiedzi, ponieważ umknęła mi ona przez E3.
Monark to nowy jRPG przygotowywany przez studio Lancarse. Jest to tytuł wyraźnie inspirujący się serią Shin Megami Tensei i nie jest to przypadek – nad grą pracują bowiem byli pracownicy Atlusa. Co prawda na brak SMT na Switchu narzekać teraz nie możemy, ale dzięki elementom szkolnym Monark powinien zainteresować fanów Persony, którzy dalej liczą na porty gier z serii.
Premiera w Japonii odbędzie się 14 października. Co ważne dla nas, NIS America niemal od razu potwierdziło plany wydania gry na zachodzie. W Monark będziemy mogli zagrać na początku przyszłego roku na Switchu, PS4, PS5 i PC.
Najnowsze komentarze