NewQ Steam Deck Dock

Plastik z kabelkiem.

Specyfikacja

Plastikowa nóżka, port zasilania, dwa USB i HDMI – można by rzec, że to absolutne minimum potrzebne do działania docka.

Zacznijmy od rzeczy, które nie zrażą do zakupu docka od NewQ. Posiada podobny zestaw portów, co konkurencyjny JSAUX HB0602 – 2x USB-A (w wersji 2.0), port HDMI 2.0 i USB-C do ładowania o maksymalnym przesyle 100W. Pojawiającego się u konkurencji portu Ethernet brak. Z jednej strony żal, że porty USB-A nie są w wersji 3.0, przez co niektóre akcesoria mogą nie działać poprawnie (głównie te z mocnym podświetleniem RGB lub bezprzewodowe urządzenia z donglem). Cieszy natomiast wsparcie dla HDMI 2.0, które pozwoli wyświetlić obraz nawet w 4K i 60 klatkach lub 1440p i 120 klatkach. Jasne, niewiele tytułów na Decku uciągnie takie parametry, ale zawsze lepiej mieć możliwość przejscia na większą płynność niż jej nie mieć. Decka podpinamy dyndającym z boku kablem USB-C i w zasadzie wszystko działa na zasadzie Plug&Play – nie jest wymagana żadna dodatkowa konfiguracja, ale to raczej zasługa Valve i ciągłej pracy nad systemem SteamOS niż inżynierów z NewQ.

Pomysł był dobry

Na małym biurku umiejscowienie portów z góry może być niefortunne, natomiast jeśli macie więcej miejsca, to nie będzie to Wasz największy problem.

Skupmy się teraz na najważniejszej rzeczy, która odróżnia dock NewQ od pierwszego lepszego huba z X-koma czy innego Komputronika (segment nie jest sponsorowany), czyli wyglądzie. Urządzenie ma formę panelu, do którego wkładamy Steam Decka, dzięki czemu otrzymujemy rozszerzoną funkcjonalność handhelda, jak obsługa wcześniej wymienionych portów czy przydatna nóżka, która utrzymuje konsolę w podobnej formie znanej ze Switcha. Włożony w stację Steam Deck wygląda całkiem w porządku, choć mnie lekko uwiera kabel, który nie jest zakończony odpowiednio ukierunkowaną końcówką, ale jest do do przeżycia. I wszystko jest dobrze do momentu, gdy chcemy Decka wyjąć.

Jeśli dopchnęliśmy Decka, to by go wyjąć, musimy wszystko podnieść – cała konsolę, z dockiem i podpiętymi do niego kablami. Zaczepy u góry konsoli trzymają dość mocno, przez co jedyną w miarę bezpieczną opcją jest lekkie pociągniecie plastiku od dołu, by konstrukcja “puściła”, co też nie narazi na uszkodzenie obudowy. Jeśli Decka nie docisnęliśmy, będzie stał w docku średnio stabilnie. W takich wypadkach obawiam się, że przy szturchnięciu biurkiem konsola po prostu by się przewróciła. Kolejnym niespodziewanym problemem jest niska waga stacji dokującej od NewQ – bez konsoli waży marne 70 gram, co sprawia, że przeciążają go wszystkie podpięte pod niego kabelki. Dock nie jest wtedy stabilny, często wręcz wisi dziwnie w powietrzu i prezentuje się nieelegancko.

Bardzo chciałem tego docka ustawić prosto do zdjęcia, no ale nie dało się – kable są od niego cięższe.

Może więc nie jest to dock domowy, a bardziej przenośny? Taki, którego nie wyjmujemy z konsoli, a tylko podpinamy kabelki gdy trzeba? Teoria szalona i raczej mało praktyczna, ale postanowiłem ją sprawdzić. Nóżka jest dość mocna i ciężko ją wyłamać, więc to na plus. Niestety, ze względu na rozmiary docka nie byłem w stanie schować konsoli z urządzeniem NewQ do standardowego pokrowca. Mocno przeszkadzał w tym też kabel, więc nie dość, że nie jest odpowiednio zagięty, to przydałoby się jeszcze, by był chowany.

Hub USB-C vs NewQ Steam Deck Dock

Za 150 złotych kupicie nóżkę/podstawkę, która nie straszy odstającym kablem – a jeszcze na hub USB-C z Power Delivery i HDMI Wam zostanie.

Mimo że recenzowana stacja dokująca jest brandowana jako dedykowana do Steam Decka, to nie jest ona produktem, który bym komukolwiek polecał. Jako dock domowy sprawdza się fatalnie, wieje plastikiem, jest nieestetyczny i niestabilny. Jako dock przenośny przede wszystkim nie mieści się w pokrowcu, co robią zwykłe, podłużne huby które kupicie w każdym sklepie komputerowym (i to jeszcze taniej). NewQ Steam Deck Dock wygląda jak produkt, który ktoś zaprojektował, sprawdził funkcjonalnie, czy wszystko działa, po czym zapakował w pudełko i zaczął sprzedawać, nie przejmując się tym, czy ma to jakikolwiek sens.


Omijać z daleka…


Serdecznie dziękujemy NewQ
za przesłanie egzemplarza recenzenckiego docka


Producent: NewQ
Wymiary: 80x120x12 mm
USB-C: 1 x port do ładowarki, 1 x wtyczka do połączenia z Deckiem
USB-A:
2 x 2.0
HDMI:
1 x 2.0 (4K 60 Hz, 2K 120Hz)
Ethernet:
nie
Cena: 155 zł (darmowa wysyłka)

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *