Opinie wydawców gier o Steam Decku
W ciągu 15 miesięcy od premiery Steam Deck narobił sporo szumu na rynku. Dobra sprzedaż przenośnego peceta oraz działania Valve sprawiły, że część wydawców zaczęła dbać o weryfikację ich tytułów już nawet na premierę.
Ponieważ minął już ponad roku od debiutu handhelda na rynku, pomyśleliśmy, że wydawcy będą mieli już konkretną opinię o Steam Decku, więc zapytaliśmy, co ogólnie myślą o urządzeniu Valve. Nurtowało nas też, czy firmy ustaliły już strategię względem tego urządzenia. Konkretnie czy zamierzają swoje przyszłe i już dostępne gry mieć zweryfikowane dla Decka. Dodatkowo, czy przy nowych tytułach zamierzają od razu komunikować, czy tytuł był też testowany pod kątem handhelda. Głos zabrali:
John Pickett, Head Translator & PR Director
Steam Deck jest interesującym rozszerzeniem usług, które oferuje Steam. Uważamy, że dostępność naszych tytułów na nim jest cennym dodatkiem dla graczy, aby mogli cieszyć się kupionymi produkcjami także poza domem. Z tego też powodu wysłaliśmy do weryfikacji cały nasz katalog. W grach, w których było to możliwe, dokonaliśmy mniejszych poprawek, aby były bardziej kompatybilne. Jednak wiele produkcji, które lokalizujemy, używa silników lub ma elementy, które nie są kompatybilne z handheldami, a z tym niewiele możemy zrobić. Będziemy wysyłać do Valve każdą nową pozycję w celu weryfikacji jej pod kątem Steam Decka. Jeśli będziemy w stanie dokonać poprawek, które zwiększą grywalność na Decku, z chęcią to zrobimy. Jesteśmy jednak pogodzeni z tym, że wiele naszych gier może nie mieć takiej możliwości, więc kompatybilność z Deckiem nie będzie naszym priorytetem przy zakupie licencji i wydawaniu pozycji na Steamie.
Patryk Kawiecki, Marketing & PR Specialist
Jako firma monitorujemy bieżące trendy na rynku gier. Popularność Steam Decka ciągle rośnie, co widać po ilości zweryfikowanych gier i po tym, że na rynku pojawiają się produkty mające stanowić dla niego alternatywę.
Widzimy Steam Decka jako kompromis pomiędzy PC, a przenośnymi konsolami, a ze względu na specyficzny model dystrybucji, urządzenie to jest skierowane do świadomych konsumentów zainteresowanych grami i technologią.
Analizujemy wszystkie nasze tytuły wydane na Steamie pod kątem dostępności na Steam Decku, jako że mamy spore doświadczenie, jeżeli chodzi o wydawanie gier na konsolach przenośnych. Nierozsądnie byłoby z niego nie skorzystać. Efektem tego jest fakt, że lista naszych gier oznaczonych jako pozytywnie zweryfikowane na Steam Decku cały czas się rozszerza, zarówno o gry nowo wydane, jak i te dostępne na Steamie od lat.
Podsumowując, Steam Deck z marszu stał się istotnym segmentem rynku, i nic nie wskazuje na to, żeby jego dynamiczny rozwój miał się zatrzymać, dlatego bacznie będziemy obserwować dalszy rozwój urządzenia.
Michał Azarewicz, Publishing Manager
Steam Deck szybko stał się ważnym elementem PCtowego krajobrazu – niech świadczy o tym niesamowity „boom” po premierze urządzenia i kolejne handheldy wypuszczane na rynek przez innych producentów sprzętu. Pierwszym tytułem, przy którym musieliśmy zmierzyć się ze Steam Deckem, był „Shing!”, który uzyskał weryfikację już jakiś czas po premierze. Był to dla nas także dobry materiał do nauki, ze względu na odpowiednie dostosowanie gry nie tylko pod kątem technicznym, ale także w kwestiach czytelności rozgrywki czy UI.
Staramy się, aby wszystkie nasze gry działały na Steam Decku od dnia premiery lub od momentu wypuszczenia dema. Ważne jest dla nas jak najszersze dotarcie do graczy pecetowych zarówno w momencie, kiedy już podejmą decyzję o zakupie gry, jak i gdy tylko chcą przetestować tytuł. Nasze nowe produkcje: „Hamster Playground” i „Date Z” działają na Decku i spokojnie można cieszyć się rozgrywką na tym sprzęcie.
W moim odczuciu handheld bardzo szybko znalazł sobie miejsce w sercach graczy i na rynku. Pytanie „Czy działa na Decku?” jest równie częste, jak swego czasu „Czy będzie na Switcha?” i to w mojej opinii pokazuje, iż Steam Decka nie można lekceważyć lub pomijać.
Justin Pfeiffer – Marketing Manager
Naturalnie chcielibyśmy, aby każdy nasz tytuł był zweryfikowany dla Steam Decka (nawet “grywalny” jest mile widzialny) lecz jeszcze nie podjęliśmy żadnych konkretnych kroków, by dostosować je pod niego. W tej chwili konsola jest raczej dodatkową opcją, by cieszyć się naszymi grami. Jednak w przypadku przyszłych wydań mamy w planie brać go bardziej pod uwagę. Steam Deck stał się popularnym urządzeniem i warto będzie dołożyć dodatkowych starań, żeby gracze mogli w pełni doświadczyć naszych gier również na nim.
Paweł Skaba, Head of Marketing
Sytuacja ze Steam Deckiem faktycznie była dynamiczna. Do momentu jego wydania i udostępnienia kompletnej dokumentacji technicznej, w tym także informacji dotyczącej certyfikacji i wydawania gier pod jego kątem – materiałów jako takich praktycznie nie było. Ale z biegiem czasu zarówno Valve, jak i my wiele się nauczyliśmy. Nie możemy powiedzieć, że wymogi Steam Decka pod względem wydawania gier na to urządzenie są dla nas zaskoczeniem. Poza PC jedną z głównych platform dla nas jest Nintendo Switch. Dlatego też wiele elementów, które wykonują nasi deweloperzy bądź firmy zajmujące się portami – bywają uwzględnione w wersji na Steam Decka. Jesteśmy wydawcą gier indie, dlatego też każda okazja do zwiększania przychodów i zasięgów jest dla nas ważna. Mimo że gracz steam deckowy wywodzi się naturalnie ze Steama, jest dla nas graczem zachowującym się odmiennie pod względem zakupowym w stosunku do osób, które grają na komputerach stacjonarnych. Bliżej mu do graczy Nintendo Switch. Dlatego też nasza komunikacja marketingowa nastawiona na to konkretne urządzenie bywa odmienna – stawia na inne aspekty i walory danej gry. Każdorazowo staramy się, by w dzień wydania gra wspierała Steam Decka lub przynajmniej zakładała takie wsparcie w niedalekim czasie.
Najnowsze komentarze