Super Box Land Demake

Stworzenie dobrej gry logicznej to nie lada wyzwanie. Przy projektowaniu zagadek designer musi nie tylko zadbać, aby gra stanowiła wystarczające wyzwanie, ale też o to, no wiecie, żeby gracz był w stanie ją ukończyć. Ten drugi problem zdecydowanie jest jest grzechem Super Box Land Demake.

Skoro czytacie ten tekst, zakładam, że graliście kiedyś w jakąś grę komputerową. Pewności mogę nie mieć, ale przyjmijmy, że to założenie jest słuszne, na potrzeby recenzji. Jeśli graliście kiedyś w jakąś grę komputerową, to zapewne nawet w tym jednym konkretnym tytule, na którym zakończyła się wasza przygoda z medium, znalazła się sekcja, w której musieliście przenieść pudło A z punktu B do punktu C, co pozwoliło na otworzenie drzwi D. Twórca Super Box Land Demake też najwyraźniej grał kiedyś w grę komputerową i przesuwanie pudeł spodobało mu się w niej na tyle, że postanowił stworzyć grę skupionej tylko na tej jednej czynności.

No i tak, każdy ze stu poziomów Super Box Land Demake zmusza gracza, co przesunięcia wyznaczonej ilości pudeł na wyznaczoną ilość przełączników, co otwiera drogę do kolejnego poziomu. Potencjał jest nieograniczony, gdyby było inaczej, znacznie bardziej doświadczeni deweloperzy nie korzystaliby z tego pomysłu od czterdziestu lat. Problem w tym, że każdy poziom wygląda identycznie. Zmienia się liczba pudeł, miejsca ich ustawienia, kształt mapy, po której musimy je przepychać, ale brakuje tutaj jakiegokolwiek pomysłu na urozmaicenie zagadek. Może oblodzone ścieżki, po których pudła zaczynają się ślizgać? Portale? Strumyki przenoszące obiekty tylko w jedynym kierunku? Nie, nic z tych rzeczy. Poziomy w Super Box Land Demake nie posiadają żadnych gimmicków, choć wyróżniające się stylem graficznym światy zmieniające się co dwadzieścia leveli wręcz o nie błagają.

Nie jest tragicznie. Wszystko działa sprawnie, pikselowa oprawa ma swój urok, muzyka wpada w ucho, gra posiada nawet tryb kooperacji dla dwóch osób (który zmniejsza poziom trudności z łatwego na banalny). Super Box Land Demake nie robi jednak nic ciekawego z pomysłem, który w historii branży został przewałkowany tak wiele razy, że wywraca mi oczy na drugą stronę, gdy tylko pojawia się w kolejnej przygodówce.

Ocena: 3/10

Serdecznie dziękujemy Ratalaika Games
za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego gry

Producent: lightUP
Wydawca: Ratalaika Games
Data wydania: 11 października 2019 r.
Dystrybucja: cyfrowa
Waga: 39 MB
Cena: 20 PLN

Gra jest również dostępna na PlayStation Vita w cenie 21 PLN.