RoboDunk

Dunk is (artificial) life!

Jednoosobowy zespół Jollypunch Games powraca z nową wypełnioną adrenaliną i wysokimi skokami grą. Po udanym Fly Punch Boom! byłem ciekawy, jaki kierunek obierze twórca przy kolejnej pozycji. W życiu bym nie pomyślał, że po zwariowanej bijatyce 2D będącej pastiszem wszystkich montaży Top 10 Anime Fights na YouTubie, następnym projektem będzie wariacja na temat serii NBA Jam, bowiem RoboDunk to interaktywna wersja koszykówki. Od innych gier sportowych tego typu wyróżnia ją jednak fakt, że sterujemy w niej klockowymi robotami, które, wzbijając się w powietrze niczym odrzutowce, dokonują wyjątkowo spektakularnych wsadów całkowicie anihilujących tablice i zawieszone na nich kosze.

RoboDunk stawia na przeciw siebie dwie dwuosobowe drużyny śmiercionośnych robotów, które mają tylko jeden cel – wykonać jak najbardziej spektakularny wsad przy okrzyku trybun. Oczywiście nasi zawodnicy pozwalają sobie na dużo bardziej agresywną zabawę – każdy z kilkunastu dostępnych modeli posiada własną broń, która pomaga mu w utrzymaniu piłki. Miny, lasery, armatki, samonamierzające pociski – różnorodność jest spora, a chaos panujący na ekranie początkowo ciężki do ogarnięcia. Celem każdego meczu jest oczywiście odpowiednie zarządzanie naszymi zabawkami oraz gra zespołowa, która pozwoli zdobyć jak największą liczbę punktów przed końcem czasu.

Głównym problemem Fly Punch Boom! był fakt, że za emocjonującą estetyką kryła się co prawda przyjemna, lecz w gruncie rzeczy bardzo prosta rozgrywka. RoboDunk zdecydowanie jest dużym krokiem w przód pod tym katem. Strategia i umiejętność zapanowania nad chaosem dziejącym się na ekranie ma tutaj duże znaczenie. Różne modele robotów posiadają różne parametry, które definiują między innymi prędkość biegu, siłę tarczy chroniącej przed atakami wroga podczas trzymania piłki czy czas potrzebny na zapełnienie wskaźnika skoku. Ryzyko jest wynagradzane – krótkie skoki są bezpieczniejsze, ale dostarczają mniejszą liczbę punktów. Jeśli jednak zdecydujemy się zaryzykować i wypełnić wskaźnik do pełna, nasz robot użyje napędu rakietowego do wzniesienia się w przestworza, by z impetem wprowadzić piłkę do siatki, co wynagradzane jest dodatkowymi punktami. Oczywiście w trakcie ładowania skoku jesteśmy bardziej podatni na ataki, więc odpowiednie ocenienie pozycji i znalezienie furtki czasowej jest bardzo satysfakcjonujące.

Nie będzie zaskoczeniem, że cały ten kontrolowany chaos działa najlepiej, gdy gramy razem ze znajomymi. RoboDunk pozwala na wspólną lokalną grę czterem graczom jednocześnie (niestety nie istnieje żaden tryb online). W menu głównym znaleźć można też jednak bardzo rozbudowany tryb kampanii. W nim zajmujemy się roguelikową zabawą, w której staramy się wygrać jak najwięcej meczy, aby wznieść się na sam szczyt. Kolejne wygrane skutkują dodatkowymi zastrzykami gotówki, za którą między meczami zakupić możemy dodatkowe upgrady dla naszych zawodników, nowe modele robotów czy kolejne wzmocnienia w rozbudowanym drzewku rozwoju. Progres jest też wynagradzany kolejnymi rzutami lore dotyczącymi świata gry i szczegółowymi opisami modeli robotów – najczęściej są one wzbogacone przez prawdziwe zdjęcia prawdziwych ułożonych z klocków modeli, które zainspirowały ich cyfrowe wersje. To naprawdę dobrze zaprojektowany tryb, który pozwala na wyciągnięcie z RoboDunk sporej ilości zabawy także osobom preferującym granie samotne (chociaż w nim także można dunkować z drugim graczem).

Na zakończenie nie mogę także nie wspomnieć o samej otoczce wizualnej. Jollypunch Games świetnie uchwyciło stylistykę klockowego świata. Wszystko wydaje się być tutaj ułożone z prawdziwych plastikowych elementów. Dopełniają to animacje, które wyraźnie naśladują fanowskie poklatkowe animacje tworzone za pomocą LEGO, które dla 10-letniego mnie były kiedyś absolutnym szczytem możliwości internetu (w sumie to nadal nim są). Podejrzewam też, że jego optymalizacja stanowiła wyzwanie dla małego zespołu, ale na szczęście rozgrywka działa na Switchu w 60 FPS i wysokiej rozdzielczości. Dorzućmy do tego wpadający w ucho soundtrack i dostajemy pakiet, który naprawdę ciężko nie polecić fanom zręcznościowych adaptacji koszykówki. RoboDunk to niepozorny, ale szokująco grywalny i dopracowany tytuł, który zasługuje na uwagę każdego, kto ma ochotę na zdobycie koszy bez wychodzenia na podwórko. I dowód na to, że każdy sport mnóstwo zyska, jeśli dorzucimy do niego mechy – choćby plastikowe.

Polecamy

Serdecznie dziękujemy Jollypunch Games
za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego gry

Producent: Jollypunch Games
Wydawca: Jollypunch Games
Data wydania: 25 września 2023 r.
Dystrybucja: cyfrowa
Waga: 507 MB
Cena: 59 PLN