Mushroom Heroes
Nawet przeciętna gra, gdy jest dopracowana, daje jakąś radość z ogrywania. Gorzej, gdy niedoróbki przeszkadzają już w i tak średnio zachęcającej rozgrywce, tak jak to ma miejsce w Mushroom Heroes.
Nawet przeciętna gra, gdy jest dopracowana, daje jakąś radość z ogrywania. Gorzej, gdy niedoróbki przeszkadzają już w i tak średnio zachęcającej rozgrywce, tak jak to ma miejsce w Mushroom Heroes.
Ostatnimi czasy nie mam szczęście do starych gier – ciągle coś mi w nich nie pasuje. Kiedyś mogłem na część z tych rzeczy przymknąć oko, bo innej opcji nie było, ale teraz i gier...
Gry są świetnym sposobem do przekształcania pomysłów w naprawdę wstrząsające doświadczenia, szczególnie gdy w innym medium zostałyby uznane za moralizatorskie lub naciągane. Doskonałym tego przykładem jest Need a Packet?, który potencjalną katastrofę ekologiczną pokazuje...
Zdziwiło mnie, że Utawarerumono, które odniosło całkiem spory sukces, musiało poczekać trochę na zachodnią premierę…pierwszej części (najpierw wyszły dwie następne gry). Po przejściu Prelude to the Fallen tak jak należy – czyli zaczynając serię...
No nie radzę sobie z grami Diabolical Mind, a Demon’s Tier+ po raz kolejny to pokazuje.
Gry, które z założenia są trudne, muszą w jakiś sposób zachęcić gracza do ciągłego ponawiania prób. Awesome Pea 2 niestety tego nie robi.
Oto pozycja, którą spokojnie można reklamować jako: „Najbardziej prachettowska opowieść o dalekosiężnych skutkach ratowania księżniczki nienapisana przez Pratchetta, a na dodatek można w nią zagrać!”. Ten nieco obskurny point’n’click mierzy się z kliszami rodem...
Obecnie posiadacze PS Vity łaknący nowości nie mają zbytniego wyboru. Pozostaje im zapoznać się z kolejną retro platformówką albo visual novel. Ewentualnie mogą się zmierzyć z ubraną w artystyczne zapędy… również platformówką. Taka konwencja...
Część gier bardzo szybko wypada z pamięci. W Thy Sword ostatni raz grałem 16 maja, a do tego tekstu usiadłem dokładnie dwa tygodnie później. Teraz próbuję przypomnieć sobie szczegóły i niezbyt mi idzie, a...
Niektóre sequele zaczynają dokładnie tam, gdzie skończyła część poprzednia. I tak samo jest z Reed 2.
Najnowsze komentarze